Musiała się upić, by odegrać tę scenę. "To było dla mnie za ciężkie psychicznie"

film.wp.pl 2 godzin temu
Jane Fonda w 1968 roku ugruntowała swoją pozycję seksbomby dzięki roli międzygwiezdnej agentki w mieście rozpusty. Po latach wspomina kręcenie intymnych scen, których tu nie brakowało. Mówi też, co słyszała od męskiej części widowni.
Idź do oryginalnego materiału