„To moje marzenia ubrane w manifesty” – już dziś w Instytucie Wzornictwa Przemysłowego można obejrzeć wystawę niezwykłych projektów Oskara Zięty. „Konstrukcje” to wyjątkowe spotkanie sztuki, designu i technologii, przekrojowa ekspozycja dzieł Zięty, jednego z najsłynniejszych polskich projektantów. Zięta znany jest z eksperymentalnego podejścia do metalu jako tworzywa i autorskiej technologii FiDU. Konstrukcje to wystawa-manifest, która ukazuje, jak z pasji do materiału i fascynacji jego potencjałem rodzą się obiekty będące jednocześnie eksperymentami, prototypami i rzeźbami.
Wystawa jest czynna do 23 października. Zobaczyć na niej można najbardziej charakterystyczne prace artysty – od gigantycznych, okrągłych luster, poprzez ultralekkie krzesła po nowoczesne projekty stołów i stolików. Jak mówi sam twórca, najważniejsza jest dla niego właśnie konstrukcja.
– To są takie troszeczkę moje marzenia ubrane w manifesty i przedstawione w jednej, pięknej przestrzeni. Z wykształcenia jestem architektem i ta konstrukcyjność obiektów jest dla mnie bardzo ważna, a jeszcze lepiej, gdy konstrukcja potrafi być też pięknym obiektem wzorniczym. Czasami brutalistycznym, czasami bardzo bionicznym, a czasami bardzo ultralekkim. I to tutaj ubrane w różne naturalne materiały, czasami odbijające światło i czasami łapiące światło i kolory – wyjaśnia twórca.
Fascynacja tworzywem
Oskar Zięta od lat tworzy przy użyciu autorskiej technologii FiDU – do kształtowania metalowych form wykorzystuje sprężone powietrze. W ten sposób powstały takie projekty jak lustra Rondo i krzesła Plopp.
– To jest nasza autorska technologia, którą rozwijamy już od 2003 roku, czyli ponad 22 lata. A polega to na tym, iż wycinamy precyzyjnie metalowe membrany, potem łączymy je w konturach, a potem wtłaczamy pomiędzy te kontury sprzężone powietrze, co powoduje, iż ten materiał się trójwymiaryzowuje, stabilizuje, tłoczy. Dzięki temu mamy stabilne, ale szyte na miarę, bioniczne konstrukcje – tłumaczy Zięta.
Meble przyszłości
Projekty Oskara Zięty nazywane są „meblami przyszłości”. Są ultralekkie, a przy tym bardzo wytrzymałe. Ich istotną cechą jest ekologiczność.
– Staramy się tworzyć te konstrukcje z jednego materiału po to, żeby można było je w 100 procentach recyklingować. Są wykonane z różnych stopów metali. Niektóre stopy charakteryzują się tym, iż są ultralekkie jak aluminium, niektóre bardzo ciężkie jak miedź, mosiądz. I to też widać po tych produktach, ale najważniejsze dla nas jest, iż tworzone są w technologii monomateriałowej, w technologii FiDU – dodaje Zięta.
Wystawę prac Oskara Zięty można oglądać w Instytucie Wzornictwa Przemysłowego w Warszawie do 23 października.