Śmierć Matthew Perry'ego 28 października 2023 r., którego ciało odnaleziono w jacuzzi w Los Angeles, wywołała falę dyskusji na temat ketaminy. Jak podał "The New York Times", sekcja zwłok wykazała, iż nadzwyczaj wysokie stężenie tej substancji w jego organizmie było bezpośrednią przyczyną zgonu. W ostatnich latach coraz częściej mówi się o roli ketaminy w leczeniu depresji, ale także o zagrożeniach związanych z jej nadużywaniem. W Stanach Zjednoczonych obserwuje się gwałtowny wzrost popularności terapii ketaminowych, a temat ten nie schodzi z pierwszych stron gazet.