Misheel Jargalsaikhan mierzyła się z nietolerancją. "Problem rasizmu w Polsce wciąż jest obecny"

Zdjęcie: Misheel Jargalsaikhan


— Jako dziecko w szkole czy gdziekolwiek się nie pojawiałam, zanim zaczęła się "Rodzina zastępcza", to słyszałam teksty: "Cing ciang ciong i portfel wsiąkł". To było dla mnie dziwne. "Czemu to robicie?", zastanawiałam się — opowiada Misheel Jargalsaikhan w wywiadzie dla Plejady. Aktorka na co dzień zajmuje się medycyną naturalną. W rozmowie zdradza też, iż przez jej popularność niektóre randki, na które się decyduje, kończą się fiaskiem.