Miruć zdradził, co zmieniłby w polskich szpitalach. Jeden z pomysłów wgniecie was w fotel

gazeta.pl 2 dni temu
Krzysztof Miruć udzielił ostatnio obszernego wywiadu, w którym poruszył mnóstwo ciekawych i kontrowersyjnych tematów. Jednym z nich był stan polskich szpitali. Architekt od razu powiedział, co chciałby w nich zmienić.
Krzysztof Miruć to znany architekt i projektant wnętrz, który ogromną popularność zyskał dzięki autorskim programom. Swoją przygodę z telewizją zaczął od magazynu "Garaż marzeń" w stacji TVN Turbo. w tej chwili prowadzi format "Zgłoś remont". Ostatnio 49-latek udzielił obszernego wywiadu WP Lifestyle, w którym dzielił się swoimi przemyśleniami na różne tematy. W pewnym momencie rozmowa zeszła na polskie szpitale. Architekt zdradził, co zmieniłby w ich wyglądzie i funkcjonalności.


REKLAMA


Zobacz wideo Pracowała z Dowborami i Kurdej-Szatan. Koroniewska zmieniła zdanie w ostatniej chwili!


Krzysztof Miruć ma swoje zdanie na temat polskich szpitali. Jedno boli go najbardziej
Architekt jest załamany stanem polskich placówek, szczególnie oddziałów dziecięcych. - One nie wyglądają najlepiej. Ja tego nie rozumiem, iż ktoś może przelać dziesiątki tysięcy czy setki, miliony, na coś, gdzie nie widzi, iż można byłoby uszczęśliwić tych chorych ludzi - tłumaczył, po czym zdradził, co chciałby w nich zmienić. - Stworzyłbym coś takiego, co my próbowaliśmy już w jednym szpitalu stworzyć, żeby te dzieci mogły być z rodzicami. Bo to nie tylko dzieci chorują, ale i cała rodzina, więc te rodziny muszą mieć prywatność. Muszą się móc gdzieś umyć, muszą mieć miejsce, żeby może gdzieś popłakać, żeby uprać swoje rzeczy. Mieć chwilę tego odsapnięcia. Żeby dzieci tego nie widziały - ta prywatność, rozdzielenie, ale jednocześnie danie im możliwości spędzania tego trudnego okresu razem - mówił.
Innym pomysłem, który Miruć chciałby zrealizować, jest stworzenie "wewnętrznego parku" na najwyższym piętrze szpitala. Taka przestrzeń mogłaby stać się bezpieczną i przyjazną alternatywą dla dzieci, które ze względu na leczenie nie mogą wychodzić na zewnątrz. - Taka namiastka, dołożenie takiej normalności, która jest na zewnątrz. Takie szpitale nie muszą być zimne, surowe. Mogą być bardziej domowe - zaznaczył.


Krzysztof Miruć zaskoczył słowami o pralce. Internauci nie wytrzymali
W tej samej rozmowie projektant zdradził, iż nie rozumie, dlaczego większość Polaków ma w swojej łazience pralkę. - Ani to funkcjonalne, ani przyjemne. (...) Jestem zwolennikiem, żeby pralkę zrobić w przedpokoju - tłumaczył. Nie wszyscy zgodzili się z jego słowami. "To niech Krzysztof przyjdzie do mnie i znajdzie inne miejsce na pralkę, chyba w pokoju", "Co jest złego w pralce w łazience? Dość naturalne miejsce, jak się nie ma pomieszczenia na osobną pralnię, a w łazience jest na to miejsce", "Faktycznie, dramat z tą pralką w łazience. Oj, panie Krzysztofie" - pisali oburzeni. A co wy myślicie o takiej opinii?
Idź do oryginalnego materiału