Milenium Koronacji Bolesława Chrobrego w Pierwszej Stolicy Polski ogromnym sukcesem!

moje-gniezno.pl 5 dni temu

Gniezno w pierwszych dniach sierpnia stało się miejscem, gdzie historia ożyła z niezwykłą siłą. Monumentalne plenerowe widowisko „Milenium Koronacji Bolesława Chrobrego” przyciągnęło w sumie 12 tysięcy widzów, którzy w sześciu odsłonach mogli uczestniczyć w wyjątkowej podróży w czasie.

Spektakl został zrealizowany z rozmachem rzadko spotykanym w tego typu przedsięwzięciach – na potrzeby inscenizacji wykorzystano 245 ton sprzętu, 340 punktów oświetleniowych, 90 kilometrów kabli, a nad jego obsługą pracowało 108 osób. W przedsięwzięciu wzięło udział 213 aktorów i wolontariuszy, w tym kaskaderzy, jeźdźcy, rekonstruktorzy historyczni i tancerze. Widowisko obejrzało dokładnie 11810 widzów. Około 37 procent to gnieźnianie i gnieźnianki, a około 40 procent mieszkańcy innych regionów Wielkopolski. Jedna piąta widzów pokonała ponad 100 kilometrów, by uczestniczyć w wydarzeniu.

Opowieść o królu i śmierci

Reżyser Robert Czechowski, stworzył koncepcję, która łączy w sobie widowiskowość, warstwę edukacyjną oraz teatralną metaforę. W centrum narracji znalazło się spotkanie Bolesława Chrobrego ze Śmiercią – rozmowa, w której władca wspomina swoje życie, konfrontuje się z zarzutami, a jednocześnie broni swoich decyzji. Kostucha, nieustannie krążąca wokół króla, prowokuje do refleksji nad ceną władzy, jej skutkami i odpowiedzialnością, jaka się z nią wiąże.

Podczas godzinnego spektaklu widzowie obserwowali sceny ilustrujące najważniejsze momenty z dziejów pierwszego króla Polski – zwycięską wyprawę na Ruś oraz polityczne przymierze z cesarzem Ottonem III podczas Zjazdu Gnieźnieńskiego. W inscenizacji pojawili się św. Wojciech, sam cesarz oraz alegoryczna postać Polonii. Twórcy nie unikali mroczniejszych aspektów epoki, przypominając, iż średniowieczna polityka opierała się na twardych realiach siły i przymusu.

Siła obrazu i muzyki

Spektakl rozgrywał się na tle fasady katedry gnieźnieńskiej, której monumentalna architektura stała się naturalną scenografią. Trójwymiarowy mapping, teatr ognia, dynamiczne pokazy konne i skoordynowane ruchy licznych grup aktorów tworzyły obraz pełen energii i napięcia. Muzyka autorstwa Daniela Grupy, w tym poruszająca pieśń o Ojczyźnie, nadawała widowisku emocjonalnej głębi. Nie brakowało momentów, które wywoływały u widzów ciarki – jak choćby scena, w której padają słowa: „Ojczyzna nie zaczyna się od królów, a od serca” – przypominające, iż historia to nie tylko czyny wielkich postaci, ale i odpowiedzialność całej wspólnoty.

Historyczne tło i współczesne odniesienia

Widowisko przywoływało najważniejsze momenty z życia Bolesława Chrobrego – od triumfów militarnych po dyplomatyczne mistrzostwo, które umocniło pozycję Polski na arenie międzynarodowej. Jednocześnie twórcy pozwolili sobie na delikatne nawiązania do współczesności, przypominając, iż władza – zarówno w średniowieczu, jak i dziś – wymaga mądrości, umiaru i dalekowzroczności.

Gniezno – scena żywej historii

Wybór Wzgórza Lecha na miejsce spektaklu był decyzją, która nadała całości wyjątkowego wymiaru. Rozgrywanie tej opowieści u stóp katedry, w przestrzeni, gdzie faktycznie miały miejsce wydarzenia sprzed tysiąca lat, podkreśliło znaczenie Gniezna jako pierwszej stolicy Polski i miejsca koronacji naszych pierwszych władców.

Organizatorem widowiska było Miasto Gniezno, a partnerami – Samorząd Województwa Wielkopolskiego oraz Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej w Gnieźnie. Symboliczna cena biletu (20 zł) pozwoliła na szeroką dostępność wydarzenia, które okazało się nie tylko artystycznym sukcesem, ale także silnym impulsem promocyjnym dla miasta.

Reakcje widzów i znaczenie dla promocji miasta

Publiczność nagradzała spektakl owacjami na stojąco, a w mediach – od lokalnych portali po ogólnopolskie serwisy – pojawiały się entuzjastyczne recenzje. Na kilka dni przed spektaklami odbieraliśmy całe mnóstwo pytań o dodatkową bilety, gdyż ta podstawowa została wyprzedana w 100%. Wielu gości korzystało przy tym z okazji, by poznać Gniezno i jego bogatą ofertę kulturalną, historyczną i turystyczną. Miasto ponownie stało się centrum uwagi – zarówno w wymiarze symbolicznym, jak i realnym – przypominając, iż to właśnie tu zaczęła się historia polskiej państwowości. Z całym przekonaniem mogę więc powiedzieć, iż zrealizowaliśmy założone przez nas wcześniej plany, a cały projekt okazał się sukcesem – mówi Prezydent Michał Powałowski.

Idź do oryginalnego materiału