Mietek Szcześniak nie krył oburzenia reakcją widzów Eurowizji na Izrael. "Wielka bezmyślność"

gazeta.pl 6 godzin temu
Porozmawialiśmy z Mietkiem Szcześniakiem na temat kontrowersji związanych z występem reprezentantki Izraela na Eurowizji. Wokalista nie gryzł się w język.
Udział Izraela w Eurowizji wzbudzał ogromne kontrowersje. Wszystko przez trudną sytuacją w Strefie Gazy. Tegoroczna reprezentantka kraju Yuval Raphael zajęła drugie miejsce. W komentarzach wciąż pojawiają się głosy o tym, iż Izrael powinien zostać zdyskwalifikowany z dalszego udziału w konkursie. A co sądzi o tym Mietek Szcześniak? Porozmawialiśmy z wokalistą na ten temat.


REKLAMA


Zobacz wideo Szcześniak komentuje Eurowizję. Co za słowa o Izraelu


Mietek Szcześniak o reprezentantce Izraela. "Uratowała się cudem"
W 1999 roku Mietek Szcześniak reprezentował Polskę podczas 44. Konkursu Piosenki Eurowizji, który odbył się w Jerozolimie. Nasz dziennikarz Marcin Wolniak zapytał wokalistę o to, czy Izrael powinien zostać wykluczony z tego wydarzenia. Szcześniak odniósł się do dramatycznej historii tegorocznej reprezentantki Izraela, która cudem uszła z życiem podczas festiwalu Nova w 2023 roku, gdzie doszło do ataku Hamasu. Wokalistka przez wiele godzin ukrywała się pod ciałami ofiar. - Absolutnie nie. Byłem, mówiąc szczerze, zszokowany tym, iż ludzie w ten sposób reagowali, ponieważ występowała dziewczyna, która uratowała się cudem z masakry, która odbyła się na festiwalu - powiedział.
Wokalista przytoczył historię Yuval Raphael. - Wyobraźcie sobie, iż na Opener (...) wpadają terroryści i mordują ludzi, mordują po prostu. Ile osób tam zamordowali? Ona ląduje w schronie, oni wpadają, strzelają do tych ludzi, a ona leży pod trupami, dzwoni spod tych trupów do ojca i mówi: Tato, co mam robić. Ojciec jej mówi: W tej chwili wyłącz telefon. (...) W tej chwili wyłącz telefon i udawaj martwą - powiedział.
galOtwórz galerię


Mietek Szcześniak o Izraelu na Eurowizji. Wspomniał o "bezmyślności"
Szcześniak nie krył zdenerwowania, wspominając o fali krytyki, z którą mierzyła się reprezentantka Izraela. - Ja jestem oburzony tą sytuacją. Można protestować politycznie, ale nie przy takiej dziewczynie, która pod tymi trupami leżała i o mało co nie została zamordowana. Myślę, iż to jest wielki nietakt, wielka bezmyślność i brak wrażliwości, naprawdę. Nie robi się tego człowiekowi, który przeszedł taką traumę. Dlatego wydaje mi się, iż to jest poroniony pomysł, żeby wycofywać Izrael. Można karać państwa, które są polityczne, ale nie kobietę, która była w takiej sytuacji - skwitował.
Idź do oryginalnego materiału