Jerzy Połomski był jednym z najbardziej rozpoznawalnych wokalistów w kraju. Fani wciąż uwielbiają jego hity "Bo z dziewczynami" i "Cała sala śpiewa z nami". Jerzy Połomski zmarł w listopadzie 2022 roku. Miał 89 lat. "Był i niezwykłym artystą, i niezwykłym człowiekiem. Wyjątkową osobowością. Wielki żal i wielka strata dla polskiej kultury" - przekazała wówczas menedżerka artysty Violetta Lewandowska w rozmowie z PAP. Teraz kobieta udzieliła nowego wywiadu, w którym opowiedziała o mieszkaniu wokalisty.
REKLAMA
Zobacz wideo Poruszające słowa Minge. Wspomniała o "wyroku śmierci"
To stało się z mieszkaniem Jerzego Połomskiego. Menedżerka wyjawiła prawdę
Jerzy Połomski mieszkał w apartamencie o powierzchni 106 metrów kwadratowych przy ulicy Narbutta w Warszawie. Wokalista miał przepisać go menedżerce w ramach umowy dożywocia. Violetta Lewandowska wyjawiła, co stało się z lokum po śmierci Połomskiego. "Mieszkanie jest w rękach prywatnych i tak pozostanie. Plotki o tym, iż ma tam powstać prywatna izba pamięci, nie są prawdą" - powiedziała dla glampress.pl. Wspomniała także o pamiątkach po artyście. "Większość wartościowych przedmiotów należących do Jerzego, zwłaszcza tych, które związane były z jego karierą, przekazałam Muzeum Piosenki Polskiej w Opolu. Zrobiłam to po konsultacji z ludźmi z branży muzycznej" - dodała w rozmowie z portalem.
Menedżerka Jerzego Połomskiego przekazała pamiątki do muzeum. "Kilka tysięcy dokumentów, umowy, listy"
W 2024 roku Muzeum Polskiej Piosenki w Opolu opublikowało post w mediach społecznościowych, w którym poinformowano o tym, jakie pamiątki trafiły do instytucji. "Pani Violetta Lewandowska (była menadżerka Jerzego Połomskiego) przekazała do MPP w Opolu pamiątki związane z życiem i twórczością Jerzego Połomskiego. Do muzeum trafiło m.in. kilkadziesiąt kronik zawierających zdjęcia artysty od lat 50. XX w. do 2017 r., a także kilka tysięcy dokumentów, umowy, listy, teksty piosenek, plakaty oraz nagrody, płyty i pamiątki z zagranicznych tras koncertowych. w tej chwili obiekty są spisywane i digitalizowane, część natomiast zostanie poddana konserwacji" - przekazano.