Michael Shannon zagra legendarnego trenera w "Mr. Irrelevant"

filmweb.pl 1 dzień temu
Zdjęcie: plakat


Michael Shannon zagra w filmie "Mr. Irrelevant". To historia wschodzącej gwiazdy futbolu amerykańskiego Johna Tuggle'a. Oparty na faktach projekt powstaje za sprawa studia Skydance Sports.

"Mr. Irrelevant" – co wiemy o filmie?


Tytuł filmu odnosi się do ostatniego wyboru w corocznym drafcie, w którym amerykańskie drużyny uzupełniają kadrę o młodych zawodników. W historii ligi NFL niewielu futbolistów, którzy mogli poszczycić się tym niechlubnym mianem, odniosło sukcesy. Przez lata kilkoro trafiło jednak na sam szczyt, zdobywając trofea i uznanie kibiców.


Takim zawodnikiem był John Tuggle, bohater powstającego filmu. Został wybrany jako ostatni zawodnik New York Giants w 1983 roku. Po udanym sezonie, w którym koledzy z drużyny wybrali go najlepszym graczem zespołu, jego życie załamało się. Zdiagnozowano u niego chorobę nowotworową, będącą przyczyną jego śmierci w 1986.

Michael Shannon w filmie "Droga do zatracenia"
Jako Johna Tuggle'a zobaczymy na ekranie Davida Corensweta, czyli Clark Kent z nowego filmu Jamesa Gunna "Superman".

Michael Shannon wcieli się natomiast w legendarnego trenera New York Giants – Billa Parcellsa.

Reżyserem "Mr. Irrelevant" będzie Jonathan Levine ("Niedobrani", "Dziewięcioro nieznajomych"). Scenariusz napisał Nick Santora ("Skazany na śmierć", "Reacher").

Michael Shannon – ostatnie role


Gwiazdor filmu "Take Shelter" i "Drogi do szczęścia" grał ostatnio m.in. Generała Zoda w widowisku "Flash" z Ezrą Millerem w głównej roli i "Motocyklistach", gdzie wystąpili również Tom Hardy, Jodie Comer i Austin Butler. Aktualnie filmografię Shannona zamyka film "Koniec" Joshui Oppenheimera, gdzie zagrał Ojca u boku Tildy Swinton.

Zwiastun filmu "Koniec" z Michaelem Shannonem





Idź do oryginalnego materiału