MGK "Lost Americana": "Stracona szansa na dobrą płytę" [RECENZJA]
Zdjęcie: Machine Gun Kelly
Czuję się naprawdę źle, pisząc tę recenzję. Po trzeciej gitarowej pozycji mgk, znanego dawniej jako Machine Gun Kelly, tym razem bardziej pop-rockowej niż pop-punkowej, możecie odnosić wrażenie, iż muszę się znęcać, iż to hejt, iż z jakiegoś nieznanego wam powodu nienawidzę tego faceta i chcę mu za wszelką cenę dopiec. Może to przez ten beef z Eminemem? A ja tylko nieśmiało odpowiadam, iż marzę o tym, aby nagrał dobrą płytę, a nie przeprodukowany twór, na którym nie ma cienia dobrze napisanego numeru. O nic więcej mi nie chodzi.