Obejrzałem sobie jak dotąd najsłabszy film Dario Argento, jaki widziałem i na koniec tam leci kawałek tytułowy, który łatwo rozpoznać, iż z udziałem wokalnym i lirycznym Daniego Filtha, więc może fani nie znają, a by chcieli, to pozostawię tu info. Filmem tym jest
La Terza madre aka
Mother of Tears z 2007 roku i bym to ocenił w granicach 4-5/10 i w zasadzie poza cyckami (w tym córki reżysera, grającej główną rolę), to nie ma on za bardzo nic do zaoferowania, a efekty, no to 2007 CGI i wszystko jasne - oczy bolą. Jedyna ciekawostka chyba taka, iż to zdaje się część quasi-trylogii z
Suspirią i
Inferno.
Statystyki: autor: yog — godzinę temu