W niedzielny wieczór na stadionie Hard Rock w Miami miało miejsce niecodzienne wydarzenie. Podczas finałowego koncertu zespołu Coldplay w ramach amerykańskiej części trasy “Music of the Spheres World Tour”, wśród tłumu fanów znajdował się nie kto inny jak sam Lionel Messi wraz z rodziną. Argentyński piłkarz, który nie wziął udziału w sobotnim meczu Interu Miami z FC Cincinnati z powodu zawieszenia, pojawił się w znakomitym nastroju.
Kiss cam z udziałem Messiego
W pewnym momencie tradycyjnie uruchomiono „kiss cam” – popularny element koncertów i imprez sportowych. Kamera skierowała się na trybuny, a na telebimie pojawiła się para, która wzbudziła entuzjazm tłumu – Lionel Messi i jego żona Antonela Roccuzzo. Widząc siebie na ekranie, piłkarz uśmiechnął się i pomachał do publiczności, ale pocałunku… nie było.
The Great Leo Messi! #ColdplayMiami #Messi pic.twitter.com/OEIAr9iCn5
— Henry Ferchau (@AHFOD22) July 28, 2025Messi kontra “afera z Bostonu”
Zachowanie gwiazdora Interu Miami zdecydowanie kontrastowało z sytuacją, do której doszło wcześniej podczas koncertu Coldplay w Bostonie. Wówczas „kiss cam” pokazało nieznaną parę – Andy’ego Byrona, prezesa firmy Astronomer, i Kristin Cabot, szefową HR. Ich wyraźna nerwowość, zakrywanie twarzy i unikanie kontaktu wzrokowego wywołały lawinę spekulacji o romansie. Chris Martin żartobliwie skomentował sytuację ze sceny: “Albo mają romans, albo są naprawdę nieśmiali”. Jak się później okazało, mężczyzna był żonaty, co jeszcze bardziej rozgrzało internetową burzę.
W przeciwieństwie do bostońskiej afery, Lionel Messi pokazał, jak zachować spokój i klasę w świetle reflektorów. Publiczność zareagowała głośnymi okrzykami: “Messi! Messi!”, a Chris Martin nie szczędził mu pochwał, mówiąc ze sceny: „Najlepszym sportowcem wszech czasów”. To była krótka, ale wyjątkowa chwila, która po raz kolejny pokazała, jak dużym szacunkiem cieszy się Argentyńczyk.
✨📲 Leo Messi and his family at Coldplay’s concert in Miami. pic.twitter.com/cUa1KtnLwW
— The Touchline | 𝐓 (@TouchlineX) July 28, 2025Chociaż Lionel Messi nie wybiegł w sobotę na murawę, w niedzielę był zdecydowanie jedną z największych gwiazd wieczoru. Jego obecność na koncercie, reakcja na “kiss cam” i entuzjazm fanów pokazują, iż choćby poza boiskiem potrafi przyciągać uwagę całego stadionu.
Źródło: Instagram, Twitter, X
