Mateusz Pawłowski z „Rodzinki.pl” nagle wybuchł podczas wywiadu. Aż przeklął na antenie

Zdjęcie: Szokujące zachowanie Mateusza Pawłowskiego! Nie jestem k***a dzieckiem! Karolina Grabowska/TVP/East News

Po pięciu latach przerwy serial „Rodzinka.pl” powrócił na antenę. Nowy sezon wywołał jednak mieszane uczucia wśród widzów. Internauci są podzieleni — część z nich cieszy się z powrotu kultowej produkcji, inni twierdzą, iż to już zupełnie inna rodzina Boskich, której nie potrafią zaakceptować.

Najwięcej krytyki spada na postać Kacperka, graną przez Mateusza Pawłowskiego. Widzowie komentują, iż Kacperek nie jest już uroczym, małym chłopcem, ale dorosłym mężczyzną, co dla wielu jest trudne do zaakceptowania.

Twórca serialu „Rodzinka.pl” konfrontuje się z krytyką

Patrick Yoka, reżyser serialu, w rozmowie z „Faktem” przyznał, iż był przygotowany na falę krytyki. Podkreślił, iż po tak długiej przerwie musiał wprowadzić wiele zmian w serialu. Odniósł się również do postaci Kacperka, zaznaczając, iż choć teraz wydaje się ona szokująca, z czasem widzowie mogą ją polubić.

Mateusz Pawłowski z „Rodzinki.pl” wybuchł podczas wywiadu

Ostatnio Mateusz Pawłowski pojawił się w satyrycznym programie „Niepewne sytuacje”, prowadzonym przez komików Michała Kempę i Wojciecha Fiedorczuka. Prowadzący wcielają się w rolę dziennikarzy i przeprowadzają absurdalne wywiady z osobistościami ze świata show-biznesu.

Od początku konwencja odcinka z udziałem Pawłowskiego była jasna — prowadzący udawali, iż rozmawiają z małym Kacperkiem z „Rodzinki.pl”. Padały pytania o to, czy przyjechał z rodzicami albo, czy dostaje kieszonkowe. Choć aktor wielokrotnie podkreślał, iż jest dorosły i samodzielny, w pewnym momencie nie wytrzymał. Reakcja Pawłowskiego była gwałtowna i zaskakująca.

Warto zaznaczyć, iż „Niepewne sytuacje” to program o satyrycznej formule, a występ Pawłowskiego mógł być częścią wyreżyserowanego scenariusza. Jednak jego reakcja była na tyle przekonująca, iż wywołała falę komentarzy w sieci.

Nie wiadomo, czy zachowanie aktora było w pełni spontaniczne, czy też zaplanowane w ramach konwencji programu. Jedno jest pewne — publiczny wybuch emocji oraz kontrowersje wokół nowego sezonu „Rodzinki.pl” przyciągnęły ogromne zainteresowanie widzów i mediów.

Zobacz także: "Rodzinka.pl" ledwie wróciła. Takiej afery jeszcze nie było