Martin Kohlstedt z dwoma koncertami w Polsce!

Już w listopadzie dwukrotnie w Polsce wystąpi Martin Kohlstedt. Ten niemiecki kompozytor w swojej twórczości nie boi się sięgać po odważne połączenia dźwiękowe, co sprawia, iż każdy jego występ to niesamowite doświadczenie!

Szczegóły wydarzenia

Pierwszym przystankiem w Polsce będzie dla Martina Kohlstedta Warszawa. Tam zagra 7 listopada w Klubie Palladium na ul. Złotej 5/7. Następnego dnia, tj. 8 listopada uda się do Poznania, gdzie wystąpi w Centrum Kultury Zamek. Bilety na oba koncerty są już dostępne i nabyć je można za pośrednictwem strony internetowej Ticketmaster. Organizatorem wydarzeń jest Live Nation Polska.

Muzyczna kariera

Martin Kohlstedt urodził się w 1988 roku w Breitenworbis w Niemczech. Zanim rozpoczął swoją muzyczną działalność, uczył się gry na fortepianie jazzowym, a także produkował elektroniczną muzykę taneczną. Dopiero później pokazał światu swoją twórczość. Rozpoczęło się od wydania dwóch solowych albumów fortepianowych. Tag ukazał się w 2012 roku, a Nacht w 2014. W kolejnych latach artysta nie próżnował, przychodząc w nowymi wydawnictwami. Krążek Strom ujrzał światło dzienne w 2017 roku, natomiast 3 lata później w 2020 roku mogliśmy posłuchać kompozycji z płyty Flur.

Wyjątkowe występy

W swojej twórczości Martin Kohlstedt nie boi się sięgać po różnorodność. Łączy ze sobą klasyczny fortepian, ambient, elektronikę i nagrania terenowe. Chce w ten sposób zrozumieć współczesny świat oraz odpowiedzieć na potrzeby ludzi, którzy myślą w podobny sposób. W trakcie swoich występów chętnie wykorzystuje improwizację, tworząc wyjątkowe widowisko. Artysta w wywiadzie dla Playy Magazine przyznał, iż w trakcie występów komponuje swoje utwory na nowo.

Zazwyczaj gram pierwsze 30 sekund zgodnie z planem, a następnie pozwalam publiczności, przestrzeni, chwili reagować ze sobą i wpływać na dalszą interpretację utworu. Chciałbym postrzegać publiczność jako lustro lub partnera do dialogu, który przywołuje rzeczy, o których myślę – i odwrotnie, mam podobny wpływ na ludzi na widowni. Tworzy to szczególny rodzaj komunikacji i intymności, który uświadamia mi szczegóły i wpływa na to, jak interpretuję, a choćby komponuję utwór na nowo. To oczywiście może się udać lub nie, ale tak czy inaczej, tworzy specjalną aurę.

Jego dotychczasowa działalność zaprowadziła go na sceny w różnych zakątkach świata. Miał okazję grać na Elbphilharmonie w Hamburgu, SXSW w Austin, czy Amsterdam Dance Event.