Jak zauważyła Hannah Arendt, nikt nigdy nie twierdził, iż prawda i polityka są ze sobą w dobrych stosunkach, ani nie zaliczał prawdomówności do cnót politycznych (Arendt 2000, s. 545). choćby jeżeli walka o władzę nie wiąże się z przemocą lub jej groźbą, polityka czerpie z siły racjonalnego argumentu w takim samym stopniu, w jakim – z uwodzicielskiego wpływu retoryki i obrazów.