Marta Żmuda Trzebiatowska opowiada o "Grzechach sąsiadów". "Zagrałam kobietę o dwóch obliczach"

serialowa.pl 10 miesięcy temu

Polsat Box Go rozpoczął emisję erotycznego thrillera „Grzechy sąsiadów”, w którym Marta Żmuda Trzebiatowska wciela się w pełną sekretów Judytę. Jak przyznaje, jej bohaterka zaraziła ją pewną pasją.

„Grzechy sąsiadów” to nowy polski serial łączący w sobie wątki kryminalne z thrillerem erotycznym. Tytułowi bohaterowie skrywają niejeden sekret, a zacieśniające się więzi dwóch par sąsiadów prowadzą do ich wyjawienia. W rozmowie z Serialową Marta Żmuda Trzebiatowska („Na dobre i na złe”) opowiedziała o swojej bohaterce.

Marta Żmuda Trzebiatowska o serialu Grzechy sąsiadów

Marta Żmuda Trzebiatowska wciela się w postać empatycznej Judyty, żony Szczepana (Sebastian Fabijański, „Ultraviolet”). Bohaterka prowadzi treningi fitness, w tym jogi, uwielbia spędzać czas z synem i na pozór wydaje się miłą, poukładaną żoną i matką – ale pod powierzchnią kryje się jeszcze więcej.

— Miałam do zagrania kobietę dojrzałą, dla której nie ma tematów tabu, która na oczach widzów bardzo się zmieni, rozpadnie na milion kawałków. Poznacie ją jako sympatyczną sąsiadkę, z ułożonym życiem, tylko iż widz już będzie wiedział to, czego ona jeszcze nie wie – iż to wszystko jest kłamstwo. I będziecie czekali na moment, kiedy Judyta to odkryje i jak na to zareaguje. Dla mnie to było fascynujące – móc zagrać jej dwa oblicza.

„Grzechy sąsiadów” (Fot. Polsat Box Go)

Judyta to osoba bardzo aktywna, dla której ruch jest częścią codziennej rutyny. Marta Żmuda Trzebiatowska zdradziła, iż dzięki swojej postaci polubiła się z jogą i odkąd zagrała w serialu, zaczęła ją praktykować.

— Judyta z pewnością zaraziła mnie pasją do jogi. W tym roku odkryłam aerial jogę, która jest połączeniem tradycyjnej jogi z elementami akrobatyki, a także pilatesu i tańca, i zakochałam się w tej aktywności.

Grzechy sąsiadów – dużo emocjonalnych i trudnych scen

W serialu nie brakuje scen pełnych emocji, w których bohaterowie rozmawiają o najtrudniejszych przeżyciach – również z dziećmi. Gwiazda „Grzechów sąsiadów” przyznała, iż podziwia otwartość Judyty w stosunku do syna i to, z jakim wyczuciem ale i bez kłamstw jej bohaterka przekazuje mu trudne informacje. Nie ukrywa jednak, iż granie takich scen było wyzwaniem.

— Ja lubię grać ze zdolnymi dziećmi, dzieci są bardzo intuicyjne i naturalne. Tu trudność stanowił fakt, iż mieliśmy często do zagrania dużo trudnych i mocnych emocjonalnie scen. Ja też nigdy nie wiem, jak rodzice przygotowują dzieci do takiej pracy, więc nie wiem, na ile mogę sobie pozwolić, grając takie odważne sceny. Tematy, które porusza ten serial, są dość kontrowersyjne i być może trudne do udźwignięcia dla dziecka. Dlatego dobrze, iż na planie jest psycholog dziecięcy.

„Grzechy sąsiadów” (Fot. Polsat Box Go)

Aktorka podzieliła się także anegdotą z prywatnego życia – jak wspomina, gdy sama była dzieckiem, interesowała się życiem sąsiadów, ale z zupełnie innych powodów niż w serialu.

— Gdy byłam młodsza, wychodząc często wieczorem z psem, lubiłam czasem zaglądać ludziom w okna – nie dlatego, iż jestem z natury wścibską osobą, która lubi podglądać innych, tylko uwielbiałam pisać w głowie scenariusze na podstawie tego jednego obrazka zatrzymanego w oknie. Dla mnie to była historia do opowiedzenia, lubiłam sobie dopisać jej początek i koniec.

W głównej obsadzie „Grzechów sąsiadów” są jeszcze Marianna Zydek („Warszawianka”) i Michał Żurawski („Kruk”) jako Ewa i Piotr, małżeństwo, które przeżyło tragedię i rozpoczyna znajomość ze Szczepanem i Judytą. Zachęcamy do zapoznania się z naszą recenzją „Grzechów sąsiadów”.

Grzechy sąsiadów – odcinki co piątek na Polsat Box Go

Idź do oryginalnego materiału