Marta Manowska długo to ukrywała. Jeden gest wystarczył, by wszystko stało się jasne

party.pl 1 dzień temu

Marta Manowska w ostatnich tygodniach regularnie zaskakuje swoich fanów. Na jej profilu na Instagramie coraz częściej pojawiają się zdjęcia, które mogą sugerować, iż w jej życiu prywatnym zaszły istotne zmiany. Prezenterka, znana z „Rolnik szuka żony” i „Sanatorium miłości”, choć nie mówi wprost o uczuciach, coraz mniej je ukrywa. Fani są przekonani, iż Manowska nie jest już sama, a nowe fotografie tylko podsycają te spekulacje.

Marta Manowska wtulona w uczestnika show Polsatu

31 marca 2025 roku Marta Manowska obchodziła swoje 41. urodziny. Daniel Wiśniowski, uczestnik programu „Wyspa przetrwania”, opublikował na Instagramie wspólne zdjęcie z prowadzącą „Rolnik szuka żony”, na którym są w bliskim uścisku. Do fotografii dołączył emocjonalny wpis:

Pullquote
quote: @martamanowska, abyś zawsze miała przed sobą niezliczone drogi do odkrycia, miejsca, które zabiorą Cię w podróże pełne magii i niesamowitych przygód. Niech życie będzie dla Ciebie ciągłą eksploracją, pełną radości, śmiechu i pasji. Obyś zawsze była otoczona ludźmi, którzy Cię inspirują i wspierają, a każdy krok, który stawiasz, przybliżał Cię do spełniania marzeń.
- napisał Daniel.

Życzył jej też, by jej serce biło w rytm wolności, a ona sama odważnie podążała za swoimi pasjami. Całość zakończył klasycznym, ale wymownym: „100 lat w dniu urodzin”.

41-latka nie przeszła obok tych słów obojętnie. Podziękowała Danielowi za życzenia i poprosiła o oznaczenie jej jako współtwórcy posta, by zdjęcie pojawiło się również na jej profilu. Odniosła się także do miejsca wykonania fotografii, pisząc: „Przepiękne, pamiętam tę chwilę w Krakowie”. Na jej profilu pojawił się urodzinowy kadr z podpisem:

Pullquote
quote: Jestem przeszczęśliwa i z serca mojego serca w moim dniu Wam też tego życzę
- przyznała Manowska.

To nie Daniel Wiśniowski skradł serce Marty Manowskiej?

Choć Marta Manowska i Daniel Wiśniowski od dawna publikują wspólne zdjęcia i sprawiają wrażenie bliskich sobie osób, w najnowszej relacji na Instagramie uwagę przykuł zupełnie inny szczegół. Prezenterka zaprezentowała bukiet przepięknych kwiatów, dodając do zdjęcia podpis: „Jestem szczęśliwa, jak Was mam” i oznaczając nie tylko Daniela, ale również tajemniczego mężczyznę.

Co istotne, nie był to pierwszy taki przypadek. Manowska już wcześniej publikowała posty, w których obu panów oznaczała jednocześnie. To konsekwentne działanie rodzi pytania, czy rzeczywiście Wiśniowski jest tym najbliższym jej osobą, czy może rolę tę odgrywa ktoś zupełnie inny. Co myślicie?

Zobacz także:

  • Marta Manowska zaskakuje wyznaniem: „Na szczęście przeżyłam”. Aż trudno uwierzyć w to, co się wydarzyło
  • „Chyba się zabujałaś”. Marta Manowska odpowiedziała na domysły fanów
@martamanowska
Idź do oryginalnego materiału