W „The Last of Us” znajdziemy plejadę gwiazd, choćby jeżeli niektórzy aktorzy pojawiają się tylko na chwilę. W 6. odcinku twórcy puścili oko w stronę fanów kultowego serialu z lat 90.
Twórcy „The Last of Us” do udziału w serialu zaprosili naprawdę znane nazwiska. W 3. odcinku wystąpili Nick Offerman i Murray Barlett jako Bill oraz Frank, zaś w kolejnych dwóch odcinkach mogliśmy zobaczyć na ekranie Melanie Lynskey. W najnowszym, 6. odcinku także możemy zobaczyć znajome twarze i to z wielkiego hitu z lat 90.
The Last of Us odcinek 6 – kto gra Marlona i Florence?
Podczas podróży Joel (Pedro Pascal) i Ellie (Bella Ramsey) włamują się do jednego z domów. Okazuje się, iż jest on zamieszkały przez starsze małżeństwo – Marlona i Florence. Po początkowej niechęci Marlon przekonuje się do obcych, a Florence choćby częstuje naszych bohaterów zupą przed dalszą drogą.
W rolach Marlona i Florence wystąpili Graham Greene i Elaine Miles, którzy grali w hitowym serialu z lat 90. „Przystanek Alaska„. Greene wystąpił w pięciu odcinkach produkcji, zaś Miles była członkinią stałej obsady.
amazing little Northern Exposure reunion on tonight’s episode of #TheLastofUs so wonderful seeing Elaine Miles and Graham Greene again! pic.twitter.com/hIf3485eOb
— bat!tlou spoilers (@ookeyspook) February 20, 2023
Bohaterowie zostali wprowadzeni specjalnie na potrzeby serialu – nie było ich w grze. Twórcy „The Last of Us” Craig Mazin i Neil Druckmann skomentowali krótki wątek w najnowszym odcinku oficjalnego podcastu serialu.
— Pomysł na te dwie postacie zrodził się z próby umieszczenia Joela i Ellie w świecie, w którym nie ma GPS-a. Możecie mieć mapę, ale jeżeli macie ją pośrodku Gór Skalistych, to życzę powodzenia. Wiecie, to nie jest takie proste. A jeżeli szukacie po całym stanie jednego człowieka, łatwo jest się zgubić. Jak mówi Ellie: „Musieliśmy przegapić wszystkie znaki drogowe w tym pie*rzonym ogromnym lesie” – powiedział Craig Mazin.
Twórca dodał także, iż za każdym razem, gdy bohaterowie napotykają dwójkę osób – czy są to bracia, czy jest to małżeństwo – są oni w pewien sposób odbiciem Joela oraz Ellie i dokładnie tak jest także w przypadku Marlona i Florence.
— Często robimy w serialu tak, iż gdy pojawia się jakaś para, nieważne czy to bracia, czy mąż i żona, są oni echem Joela i Ellie. Ta dwójka [Marlon i Florence] była samotna i odizolowana od wielu lat. W ich życiu nie ma nikogo innego i wcale nie mówią: „Czekajcie, nie idzie sobie. Prosimy, zostańcie, zagrajmy w scrabble”. Tak dla nich wygląda świat. Możecie w nim skończyć samotnie. Wydaje mi się, iż odseparowali się na długo przed Dniem Zero. Kiedy świat się skończył, oni byli już poza zasięgiem (…). Zredukowali świat do swojej chatki i danej przestrzeni, w której mogą się poruszać – ale nie idzie się na zachód od rzeki.
HBO pokazało zwiastun 7. odcinka, w którym poznamy przeszłość Ellie i dowiemy się więcej o tajemniczej Riley (Storm Reid). W oczekiwaniu na nowy odcinek możecie przeczytać wyjaśnienie zakończenia 6. odcinka „The Last of Us”.