Marko Hietala o odejściu z Nightwish: Żałowałem już wtedy, gdy odchodziłem

W nowym wywiadzie dla portugalskiego Metal Global, Marko Hietala otwarcie opowiedział o swoich odczuciach związanych z odejściem z Nightwish cztery lata temu.

Jak przyznał, główną przyczyną, która zmusiła do odejścia z zespołu były pogłębiające się problemy psychiczne i nadchodząca trasa koncertowa:

Oczywiście. Żałowałem już wtedy, gdy odchodziłem. Ale nie chodziło tylko o Nightwish. Mówiłem to już wiele razy – odszedłem od wszystkiego. Moje problemy z depresją i lękiem były stałe. Nie znikały i z czasem tylko się pogarszały. Trzymałem się, zaciskając zęby, aż do momentu, gdy po pandemii COVID zaczęły pojawiać się plany na wiosnę i trasy koncertowe.

Hietala dodał, iż w trasie każdy czuje się samotny i musi wypracować swoje mechanizmy przetrwania tego czasu. On jednak czuł się zbyt źle, by temu podołać. Życie w Finlandii również nie sprzyjało leczeniu:

Zacząłem rozglądać się za miejscem, gdzie mógłbym uciec na kilka zimowych miesięcy, ponieważ ciemność pogarszała moje stany depresyjne i lękowe. Chciałem uciec od wszystkiego, od wszystkich, których znam, z wyjątkiem żony i psa.

Marko zapewnił, iż teraz czuje się znacznie lepiej. Diagnoza ADHD była dla niego kluczowa, pozwalając mu zrozumieć swoje zachowania i uwolnić się od poczucia winy.

Nowy solowy album artysty, „Roses From The Deep”, zostanie wydany 7 lutego 2025 roku nakładem Nuclear Blast.

W ramach promocji albumu Marko Hietala wyruszy w trasę koncertową po Finlandii, która rozpocznie się 7 lutego w Lahti. Następnie wraz z zespołem oraz Tarją Turunen odwiedzą inne europejskie kraje, w tym aż czterokrotnie Polskę.