Wokalista nie planuje prędko schodzić ze sceny
Ostatnio wielu artystów jest pytanych w wywiadach o kwestię zakończenia kariery i potencjalnej emerytury. W wywiadzie dla stacji radiowej, I-Rock 93.5, wokalista Mark Osegueda, znany z Death Angel i zespołu Kerry’ego Kinga, również został zapytany o tę kwestię oraz o to, co go motywuje do grania i tworzenia muzyki.
– To po prostu miłość do muzyki. Albo jest się do tego stworzonym albo nie. Myślę, iż w przypadku takiej muzyki jak gramy, dużą rolę odgrywa tu adrenalina i poczucie wolności. To jak uzależnienie. Muzyka pokazała jak się czuję, gdy jestem na scenie. Będę grał dopóki moje ciało na to pozwoli – mówi wokalista.
Zespół Death Angel wydał niedawno dwa single: „Wrath (Bring Fire)” oraz „Cult Of The Used”. Kerry King poinformował również, iż pracuje nad nową muzyką.















