Jak przypomina serwis „Pomponik”, jeszcze przed startem nowej edycji „Tańca z gwiazdami” spekulowano, iż Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz staną się duetem, o którym będzie najgłośniej. Ich namiętny pocałunek przed kamerami tylko podsycił emocje widzów. Teraz jednak ujawniono kulisy ich relacji, które rzucają zupełnie nowe światło na tę parę – i wywołały prawdziwe poruszenie wśród fanów.
Najgorętsza para jubileuszowej edycji
Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz dostarczyli widzom „Tańca z gwiazdami” dokładnie tego, czego oczekiwali – emocji, energii i niezapomnianego występu. Ich quickstep został oceniony wysoko, bo aż na 34 punkty, a jurorzy nie kryli uznania dla techniki i chemii między partnerami.
Jednak to nie same noty okazały się najgorętszym tematem wieczoru. Tuż przed ich ogłoszeniem para zaskoczyła wszystkich gestem, który w sekundę stał się wydarzeniem odcinka i wywołał lawinę komentarzy w mediach społecznościowych.
W kolejnym odcinku para zachwyciła dynamicznym paso doble, które jurorzy ocenili równie wysoko jak ich wcześniejszy taniec. Oboje przyznali, iż uczucia, jakie pokazują na parkiecie, są autentyczne, co sprawia, iż czasem trudno im je kontrolować. A już następnego dnia wyszła na jaw prawda o ich relacji, która tylko podsyciła zainteresowanie fanów.
Wyznanie Marcina Rogacewicza
Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz doskonale wiedzą, ile wysiłku wymaga każdy odcinek. Zanim jednak ponownie stanęli przed kamerami, aktor postanowił podzielić się z fanami osobistym wyznaniem.
Na InstaStories zamieścił wspólne zdjęcie z sali treningowej, w którym nie tylko podziękował partnerce za wspólną pracę, ale też zdradził, jak w prywatnych chwilach zwraca się do Agnieszki. Ten czuły szczegół natychmiast wywołał lawinę komentarzy w sieci i jeszcze bardziej rozbudził zainteresowanie ich relacją.
"Mała, dziękuję za wszystko...! Ty wiesz... co zostawiłem tam wczoraj na parkiecie. Jesteś wspaniałą trenerką" - napisał, dodając na koniec ikonkę serca.
