Mało kto o tym wiedział! Siostra Szcześniaka zdradziła jego tajemnice

gazeta.pl 1 dzień temu
Zdjęcie: Mietek Szcześniak; Fot. KAPIF


Mietek Szcześniak od lat zachwyca publiczność swoim talentem, jednak niewielu zna go od prywatnej strony. Ostatnio prawdę o jego przeszłości ujawniła siostra artysty - Sylwia Baranik.
Mieczysław Szcześniak dał się poznać szerszej publiczności w 1998 roku dzięki "Dumce na dwa serca" - przebojowi nagranemu w duecie z Edytą Górniak. Piosenka stała się wielkim hitem, a niedługo później w życiu artysty pojawiły się pierwsze głośne sukcesy. Aktualnie wokalista może pochwalić się m.in. zdobyciem Bursztynowego Słowika, byciem trzykrotnym laureatem Fryderyków oraz reprezentowaniem Polski w 44. Konkursie Piosenki Eurowizji.


REKLAMA


Zobacz wideo Marien zna się z Górniak. Nazwała 19-latkę "aniołem" Wybierz serwis


Mietek Szcześniak obchodzi 40-lecie kariery. Siostra muzyka zdradziła nieznane fakty na jego temat
30 marca Mietek Szcześniak pojawił się w programie "Pytanie na śniadanie" w związku ze zbliżającymi się obchodami 40-lecia kariery. Na artystę w studiu śniadaniówki czekała niespodzianka - producenci połączyli się z jego siostrą Sylwią. Krewna wokalisty zapytana o to, jaki naprawdę jest Mietek, zdradziła kilka ciekawostek z jego młodości. Okazuje się, iż artysta od zawsze wyróżniał się swoim stylem i oryginalnością. - Pamiętam czasy, kiedy z koleżankami siedziałam przed naszym słynnym blokiem na ławce i on nagle wychodził w spodniach w pasy, w bluzeczce z worka, oczywiście wypranego poprzednio. Na dodatek w grzywce w tych włosach, więc na tamte czasy było to trochę dziwne dla ludzi - wyjawiła w rozmowie siostra muzyka.


Mietek Szcześniak od dziecka wykazywał talent wokalny. Umilał czas całej rodzinie.
W dalszej części rozmowy na kanapach "Pytania na śniadanie" siostra Szcześniaka wyjawiła, iż artysta od najmłodszych lat pasjonował się literaturą i często czytał do późnej pory. - Kiedykolwiek się nie przebudził w nocy, to zawsze był nakryty kołdrą na głowie, z lampką pod spodem i ciągle wyczytywał różnego rodzaju książki - wyznała. Krewna muzyka wyjawiła również, iż u artysty już od najmłodszych lat objawiał się talent wokalny i swoim śpiewem umilał często czas rodzinie. - Ten talent był po prostu nie do poskromienia. On ciągle śpiewał. To była łazienka, kuchnia, pokój, czy na zwykłym spacerze, u dziadków - wszędzie śpiewał - wyznała.
Idź do oryginalnego materiału