Mailov (Zara Ejzenhart-Ismayilov) otwiera serię utworów zatytułowanych „Listy do małej” a singiel „Mała, pamiętaj” to dopiero początek większego autorskiego projektu artystki. Listy do, od i o małej to muzyczny pamiętnik i tygiel emocjonalnego w jednym. Mailov łączy estetykę klubowej elektroniki z głęboko ludzkim przekazem. Seria „Listy do małej” to szczerość bez cenzury, kompromisów i tabu. To teraźniejszość bez kolorowania, którą często trudno ogarnąć i z którą równie często trudno się pogodzić – szczególnie ludziom wrażliwym. To również seria bezpośrednich, czasem ironicznych, czasem dosadnych, czasem emocjonalnych i zawsze szczerych tekstów, którymi Mailov od lat sypie jak z rękawa.
Uniwersalność poruszanych tematów sprawi, iż każdy znajdzie tam cząstkę siebie – mówi artystka.
Pierwszy list jest głosem w sprawie, o której wciąż mówi się zbyt cicho. Singiel „Mała, pamiętaj” to emocjonalny apel do tych, którzy zmagają się z ciemnością, myślami samobójczymi, utratą sensu lub nadziei. To list – pisany do siebie z przeszłości, do przyjaciół, do każdego, kto jeszcze nie usłyszał, iż nie jest sam. To też list do wszystkich stojących obojętnie z boku, bo obojętność w tych czasach zabija najmocniej.
Napisałam ten utwór w akcie desperacji, dla swojej najlepszej przyjaciółki, w najmroczniejszym momencie jej życia – kiedy byłam prawie pewna, iż ją stracę, iż nic nie zmieni jej na wskroś ostatecznej decyzji. Wiem, jak trudno chwycić się życia, kiedy mamy wrażenie, iż cały świat jest przeciwko nam; kiedy nie interesuje się nami rodzina, kiedy nóż w plecy wbijają najbliżsi, kiedy doświadczamy straty i pochłania nas samotność. Znam ten ból – i ona (moja Barbi) też go poznała. Bardzo się bałam, iż ta piosenka będzie pożegnaniem. Na szczęście, tym razem, tak się nie stało. Nie mniej przeraża mnie, iż tak wielu ludzi walczy z samotnością i poczuciem beznadziejności tak dotkliwym, iż są zdolni do ostateczności. Marzę o tym, by moja „mała” nigdy nie zapominała, iż nie jest sama – i iż razem możemy jeszcze wiele, choćby jeżeli same przeciw światu. Jestem! To nie miał być singiel, ale obie zdecydowałyśmy, iż powinien, bo ta historia nie jest o jednej „małej” a jeżeli choćby dla jednej jeszcze osoby będzie jak światełko w nocy – to musi wybrzmieć. Mówię Wam: jesteście ważne, jesteście potrzebne, zostańcie.” „Mała, pamiętaj” to także przypomnienie dla wszystkich tych, którzy ignorują nie tylko ciche sygnały, ale i jawne wołanie o pomoc. Czasem obojętność zabija, a jedna rozmowa ratuje życie – mówi artystka.
Słuchaj w ulubionym serwisie cyfrowym: https://ffm.to/mailov_mala_pamietaj
W refrenie powtarza się motyw, który może stać się mantrą: „Pamiętaj – jestem.” To prosty, ale potężny przekaz o tym, iż nigdy nie jesteśmy całkiem sami. Świat walił się od zarania dziejów – ale i za każdym razem się odbudowywał.
——————-
Jeśli Ty lub ktoś z Twoich bliskich walczy z myślami samobójczymi lub depresją – nie zostawaj z tym sam. W Polsce dostępne są bezpłatne i całodobowe numery wsparcia:
- Centrum Wsparcia dla Osób w Kryzysie Psychicznym – 800 70 2222 (całodobowo, bezpłatnie)
- Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży – 116 111
- Telefon Zaufania dla Osób Dorosłych – 116 123 (pon.–pt. 14:00–22:00)
- Telefon Zaufania Niebieskiej Linii – 800 12 00 02 (dla osób doświadczających przemocy)
Każda rozmowa ma znaczenie – czasem to pierwszy krok, żeby zostać.
