Maja Bohosiewicz o zastrzyku tuż przed "Tańcem z gwiazdami". Zwróciła się do Alberta: "Na czyje zlecenie był ten zamach?"

party.pl 2 godzin temu

Maja Bohosiewicz i Albert Kosiński opowiedzieli przed naszą kamerą o incydencie, który wydarzył się tuż przed rozpoczęciem premierowego odcinka "Tańca z Gwiazdami". Chodzi o zastrzyk antyhistaminowy, który pilnie musiała przyjąć uczestniczka show. Okazuje się, iż przyczynił się do tego... sam trener.

"Taniec z Gwiazdami". Maja Bohosiewicz potrzebowała pomocy medycznej

Maja Bohosiewicz i Albert Kosiński tworzą jeden z duetów jubileuszowej edycji "Tańca z Gwiazdami". Za nami pierwszy odcinek tanecznego show, a tuż przed nim miała miejsce nietypowa sytuacja. Aktorka musiała pilnie przyjąć zastrzyk antyhistaminowy. Wszystko nagrała i opublikowała na Instagramie, informując o zdarzeniu swoich obserwatorów. Przykry incydent skomentował przed naszą kamerą jej taneczny partner. Okazało się, iż tancerz poczęstował swoją gwiazdę kawałkiem ciasta, który niestety wywołał u Mai Bohosiewicz reakcję alergiczną.

Maja Bohosiewicz również zdobyła się na komentarz w tej sprawie. Mimo z pozoru groźnej sytuacji, która na szczęście skończyła się szczęśliwie, nie opuszcza jej poczucie humoru.

Co jeszcze powiedzieli? Zobaczcie koniecznie całość rozmowy, oglądając wideo powyżej.

Zobacz także:

  • Tłumy gwiazd podczas "Tańca z Gwiazdami". Nie zabrakło Magdy Mołek i Marii Jeleniewskiej
  • Doda zabrała mamę do "TzG". Nie do wiary, jak powitano je na miejscu
Idź do oryginalnego materiału