W każdym domu przepisy na wigilijne potrawy mogą się różnić smakiem, sposobem podania oraz recepturą. Warto więc od czasu do czasu poszukać inspiracji, by ulepszyć własne przepisy. Szczególnie wiele istnieje sposobów przyrządzania karpia świątecznego. To dzięki odpowiedniej technice ryba stanie się aksamitna, delikatna i zachwyci smakiem. Jak ją przygotować? Magda Gessler zdradziła swój sposób.
REKLAMA
Zobacz wideo
Lara Gessler o Pandora Gate. "Teraz to się uszczelni"
Co zrobić, żeby karp nie miał ości? Wypróbuj sposób Magdy Gessler
Magda Gessler jest znaną restauratorką oraz osobowością telewizyjną, która prowadzi między innymi program "Kuchenne Rewolucje", a także jest jedną z jurorek programu "Masterchef". jeżeli więc szukasz sprytnego sposobu na przygotowanie doskonałego karpia, zainspiruj się jej przepisem. Zdradziła, jak przyrządzić rybę, by ości przestały być problemem podczas jedzenia. Dodatkowo tak przygotowany karp wygląda niczym pączek, a dzięki odpowiedniej technice przyrządzania ości zaczną znikać. Co należy zrobić? To prostsze niż myślisz.
Karp z przepisu Magdy Gessler (zdjęcie ilustracyjne) Karp z przepisu Magdy Gessler FOT. GRAŻYNA MAKARA / Agencja Wyborcza.pl
Magda Gessler zdradziła, iż można usmażyć karpia tak, by nie miał adekwatnie żadnych ości. Trzeba przede wszystkim zacząć od marynowania ryby, które powinno odbywać się przez całą noc. Karpia należy obłożyć solą oraz płatami cebuli i odstawić w glinianym garnku. Dopiero po tym można go obtoczyć w jajku z wodą i bułce tartej z dodatkiem odrobiny mąki ziemniaczanej. Należy smażyć rybę na głębokim tłuszczu, a wtedy zacznie zachowywać się niczym pączek. Wówczas tworzy się wokół niej bułeczka, a ości zaczynają znikać. – Zwykle trzymam karpia w podciśnieniu przez pięć minut, wtedy małe ości zanikają. Tak przygotowanego karpia można jeść jak ciastko – przyznała Magda Gessler w rozmowie z "Wyborczą".
Co trzeba zrobić, żeby karp nie śmierdział mułem? Pomoże tradycyjna metoda, która sprawdza się od lat
Jednym z popularnych problemów dotyczących karpia jest to, iż ryba ma charakterystyczny posmak. Niektórzy mówią, iż smakuje mułem. Można jednak gwałtownie rozwiązać sprawę i usunąć niechciany aromat. Pomaga w tym tradycyjny sposób, który od lat jest stosowany przez nasze mamy oraz babcie. Wystarczy sięgnąć po mleko i moczyć w nim karpia przez 4-5 godzin. Po tym czasie należy go dobrze osuszyć i przygotować dalej według własnych upodobań. Doskonale smakuje smażony w panierce.