
W 11. odcinku "Ślubu od pierwszego wejrzenia" przyszedł czas na wyjątkowy moment - wizytę w rodzinnym domu Kasi Zawidzkiej. To właśnie tam uczestniczka zabrała swojego męża, by pokazać mu ważne dla siebie miejsce i przedstawić bliskim. Maciej podchodził do tego spotkania z dużym spokojem i przekonaniem, iż zostanie przyjęty z otwartością. Miał rację?