Łukasz Żal dla „Polityki”: Przymierałem głodem. Wtedy przyszła propozycja pracy przy „Idzie” | A jednak kręci

polityka.pl 11 godzin temu
Zdjęcie: Agata Grzybowska/Focus Features


Przymierałem głodem, pomagali mi rodzice, zacząłem się zastanawiać nad zmianą zawodu. Wtedy przyszła propozycja pracy przy „Idzie” – mówi Łukasz Żal, autor zdjęć do filmu „Hamnet” i jeden z faworytów do oscarowych nominacji. JANUSZ WRÓBLEWSKI: W szkołach uczą, iż „Hamlet” to dramat zemsty, pojedynek rozumu i namiętności. Ale iż to historia o stracie dziecka i żałobie samego Szekspira, mało kto słyszał.
ŁUKASZ ŻAL: Dla mnie również było olbrzymim zaskoczeniem, iż za napisaniem tego dramatu kryła się taka historia. Opisała ją w swojej powieści „Hamnet” irlandzka pisarka Maggie O’Farrell, którą poleciła mi Chloé Zhao. Po intensywnym okresie kręcenia reklam wybierałem się z synem na wakacje. W tym czasie dostałem informację, iż reżyserka „Nomadland” prosi mnie o spotkanie w Londynie. Przebukowałem bilety, odbyliśmy ciekawą rozmowę, a w drodze powrotnej, jadąc taksówką na lotnisko, kupiłem elektroniczne wydanie „Hamneta” i już w samolocie nie mogłem się od powieści oderwać.

Scenariusza jeszcze nie było, wasza rozmowa dotyczyła ogólnie pomysłu na ekranizację?
Krążyła wokół Szekspira, którego twórczość pełna jest przemocy, a także wokół utraconej miłości, godzenia się ze stratą, wygasania uczuć, życia i śmierci, „To be or not to be”, tego, iż wszystko umiera i się odradza w nieustannym cyklu. Zapadło mi również w pamięć porównanie reżyserki: iż mężczyzna przypomina skałę, a kobieta jest jak ocean. Co miało znaczyć, iż obie płcie siebie potrzebują i doskonale się uzupełniają. W „Hamnecie” uderzyło mnie to, iż równorzędnym bohaterem jest przyroda. W zasadzie od razu wiedziałem, iż chcę w ten projekt wejść.

Nie zdziwiło pana, iż Amerykanka chińskiego pochodzenia zwraca się do Polaka, by razem nakręcili film o Szekspirze?
Nie, nigdy jej nie zapytałem, dlaczego wybrała mnie, chociaż intuicyjnie było to dla mnie zrozumiałe. Ona też lubi opowiadać dzięki wysupływanych z rzeczywistości obrazów i tworzyć z nich mozaikę mówiącą o jakiejś większej całości.

Idź do oryginalnego materiału