Łomżyński Jesus w nędznej shopie urodzony

4lomza.pl 1 tydzień temu

W pierwszy dzień Bożego Narodzenia o godzinie 13. tylko 3 stopnie Celsiusa... Ulice ciche, suche, bezwietrzne. Dosyć często jeżdżą samochody osobowe pełne ludzi. Rowerzystów jak na lekarstwo. Przechodnie pojedynczo, w parach, grupkami, rodzinami. Niebo szare, słońca brak. Odwiedziliśmy szopki w ośmiu łomżyńskich świątyniach. zwykle tradycyjne, przewidywalne, zwłaszcza, kiedy jest się dorosłym. Jedna z 10 szopek wyróżnia się ingerencją w sztampowy porządek mitologicznej scenografii: żłóbek Jezusa nie jest drewniany, jak w stajence na sianko. Żłóbek to wózek z marketu.
Idź do oryginalnego materiału