Lil Wayne zdradził, kto pojawi się na jego długo wyczekiwanym albumie „Tha Carter VI”, którego premiera zaplanowana jest na 6 czerwca 2025 roku.
W rozmowie z magazynem „Rolling Stone” raper ujawnił, iż na płycie zaśpiewają jedne z największych gwiazd popu – Billie Eilish i Miley Cyrus. Nie zdradził jednak, na czym dokładnie będą polegały ich partie. W przypadku Billie Eilish chodzi o sample z jej utworu.
Wayne podkreślił, iż tym razem wyjątkowo skupił się na współpracy z innymi artystami:
Jeśli jest coś, co wyróżnia ten album, to fakt, iż pracowałem nad nim, myśląc: „A co by było, gdybym nagrał coś z takim czy takim artystą?”
Na albumie usłyszymy także Bono z zespołu U2. Legendarny muzyk zaśpiewa w utworze „These Are the Days”, w którym pojawi się również syn rapera, Kameron.
Wayne zaskoczył też wiadomością o udziale jednego z najsłynniejszych tenorów świata – Andrea Bocellego. Włoski artysta zaśpiewa fragment „Ave Maria” w jednym z utworów.
Jak podaje „Rolling Stone”, Wyclef Jean – główny współpracownik Wayne’a przy tym projekcie – poleciał specjalnie do Włoch, by osobiście poprosić Bocellego o zgodę na użycie nagrania. Przekonała go historia o tym, jak Wayne w wieku 12 lat przeżył samobójczy postrzał.
Wyclef i Wayne nagrali razem około 30 utworów, ale ostateczna tracklista nie pozostało znana. Wayne ujawnił również, iż nad jedną z piosenek pracował Kanye West, jednak nie wiadomo, czy trafi ona na album.
Raper wspomniał też o możliwych występach takich artystów jak Elephant Man i Machine Gun Kelly.
„Tha Carter VI” będzie pierwszym studyjnym albumem Lil Wayne’a od czasu płyty „Funeral” z 2020 roku. W ostatnich latach raper skupiał się głównie na gościnnych występach u innych artystów. Nagrywał m.in. z Jackiem Harlowem, DJ-em Khaledem, Drake’iem, DaBabym, Tylerem, the Creatorem, Tygą oraz Ye.