Kino grozy przeżywa prawdziwy renesans horrorów. Obok bardzo docenianych przez krytyków ambitnych filmów grozy w stylu "Nosferatu", "Midsommar" i wielu innych, wciąż jest miejsce na te bardziej klasyczne i rozrywkowe produkcje, jak na przykład filmy o egzorcyzmach.
W 2023 roku Russell Crowe wcielił się w rolę słynnego watykańskiego egzorcysty, ojca Gabriele Amortha. Film okazał się hitem, zarabiając 77 milionów dolarów przy skromnym budżecie 18 milionów. Nic dziwnego, iż twórcy już planują kontynuację.
Teraz do walki z siłami zła stanie sam Al Pacino. W filmie "The Ritual" zobaczymy go jako ojca Theophilusa Reisingera, tajemniczego zakonnika o kontrowersyjnej przeszłości. Co ciekawe, aktor przyznał, iż nigdy nie oglądał klasycznego "Egzorcysty" - choć teraz czuje, iż nadszedł na to odpowiedni moment.
Film ma być oparty na prawdziwych wydarzeniach z 1928 roku, kiedy to przeprowadzono jeden z najlepiej udokumentowanych egzorcyzmów w historii USA. Pacino nie będzie sam w tej duchowej batalii - u jego boku zobaczymy Dana Stevensa jako księdza Josepha, który walczy z kryzysem wiary. Obaj będą próbować pomóc 46-letniej Emmie Schmidt (Abigail Cowen), wykazującej niepokojące objawy opętania. Poniżej można zobaczyć zwiastun filmu.
"The Ritual" trafi do kin 6 czerwca 2025 roku. Czy Al Pacino, który 27 lat temu zagrał samego diabła w "Adwokacie diabła", teraz przekona nas jako człowiek stający do walki z siłami ciemności? Wygląda na to, iż Hollywood znalazło nowy sposób na przyciągnięcie widzów do kin - łącząc legendarne nazwiska z ponadczasowym tematem walki dobra ze złem.