Legenda rapu ujawnia swoje ulubione albumy. To klasyka rocka!

terazmuzyka.pl 2 tygodni temu

Pusha T i Malice, czyli duet znany jako Clipse, udzielili niedawno wywiadu „The Guardian”, promując swój nowy album „Let God Sort Em Out”.

Podczas rozmowy padło pytanie o ewentualną przyszłą współpracę Pusha T z Kanye Westem. Odpowiedź była jednoznaczna: „To zdecydowanie przeszłość”.

Najciekawszy moment rozmowy dotyczył jednak ich muzycznych inspiracji. Malice zaskoczył fanów swoim wyborem. Wśród jego ulubieńców znalazły się klasyczne rockowe albumy:

Uwielbiam The Killers, Red Hot Chili Peppers, choćby Billy’ego Joela. Gdy ćwiczę na siłowni, słucham Coldplay albo „The Joshua Tree” U2. To zabawne, bo kiedy w latach 80. oglądałem MTV, David Bowie był tam cały czas. Dziś, po tylu latach, on wciąż jest obecny. To mówi wiele o prawdziwym talencie – potrafi przetrwać pokolenia, a choćby śmierć.

Natomiast Pusha T trzymał się klasyki rapu:

Zawsze waham się między „The Infamous” Mobb Deep, „Only Built 4 Cuban Linx” Raekwona, „Reasonable Doubt” Jaya-Z i „Life After Death” Biggiego. Mogę jechać gdziekolwiek z tymi czterema albumami i będę szczęśliwy.

Duet Clipse wrócił w tym roku z nowym albumem „Let God Sort Em Out”, który ukazał się 11 lipca. To ich pierwsze wspólne studyjne wydawnictwo od 2009 roku. Całą produkcją zajął się Pharrell Williams. Na płycie usłyszymy też takich artystów jak Kendrick Lamar, Nas, Tyler, the Creator, John Legend, The-Dream, Stove God Cooks, Ab-Liva oraz chór Voices of Fire. Album zebrał świetne recenzje, a krytycy nazwali go jednym z najmocniejszych wydawnictw tego roku.

Idź do oryginalnego materiału