Ledwie potwierdziła rozstanie, a już takie wieści. Schreiber sama ogłosiła: "To właśnie ten"

pomponik.pl 2 dni temu
Zdjęcie: pomponik.pl


Jeszcze do niedawna Marianna Schreiber dzieliła się w sieci swoim szczęściem u boku Przemysława Czarneckiego. W życiu miłosnym celebrytki wszystko jednak gwałtownie się zmienia - znany działacz to już bowiem przeszłość. Niespodziewanie kobieta wyraźnie zasugerowała, iż znalazła nową miłość. Co za wiadomość!


Marianna Schreiber długo nie mogła podnieść się po rozstaniu. Nagle się zakochała


Marianna Schreiber na różne sposoby próbowała podbić rodzimy show-biznes. Starała się zaistnieć w modelingu, polityce, freak fightach czy na scenie muzycznej. Na każdym z tych pól dała się poznać jednak przede wszystkim jako osoba, która ma skłonność do wdawania się w konflikty i głoszenia kontrowersyjnych opinii.
Już na samym początku jej aktywności w przestrzeni medialnej kobieta potrafiła wywołać wokół siebie zamieszanie. W trakcie castingu do "Top Model" wyjawiła bowiem, iż jej mąż, znany polityk, nic nie wie o jej udziale w show. Finalnie marzenia o wybiegu niestety zakończyły się fiaskiem, podobnie jak jej małżeństwo.Reklama


Marysia długo nie mogła otrząsnąć się po rozstaniu z Łukaszem Schreiberem, o którym - jak sama przekonywała - dowiedziała się z mediów. Niejednokrotnie żaliła się fanom w mediach społecznościowych, a gorzkie refleksje na temat przeszłości dopadały ją choćby na długo po rozejściu się z partnerem.
Ale kiedy spotkała na swojej drodze nowego ukochanego, wydawało się, iż wreszcie wszystko się ułoży.


To nie były tylko plotki ws. Marianny Schreiber. Sama potwierdziła


Pierwsze kontakty Schreiber z Czarneckim nie były zbyt zachęcające - mężczyzna w niewybrednych słowach komentował jej działalność w sieci. W tym przypadku znalazło jednak zastosowanie powiedzenie "kto się czubi, ten się lubi", jakiś czas później zostali oni bowiem parą. A później wszystko potoczyło się dość szybko.
Najpierw fotoreporterzy przyłapali ich na czułościach podczas wspólnych zakupów, nie pozostało im więc nic innego, jak tylko potwierdzić łączącą ich relację, publikując w sieci oficjalne zdjęcie. Potem Marianna poznała rodziców partnera, a on jej kilkuletnią córkę z formalnie wciąż trwającego małżeństwa. Para zdążyła choćby spędzić razem święta i sylwestra czy udzielić wspólnego wywiadu w telewizji, w której trzy miesiące później Marianna dostała pracę.
Ale teraz to już historia. Po tygodniach spekulacji na temat kryzysu w ich relacji, a jednocześnie tuż po tym, jak była widziana z Czarneckim w centrum Warszawy, celebrytka w końcu zabrała głos w sprawie.
"Pytacie o związek. Odpowiem: nie, nie jestem z Przemkiem Czarneckim. To pierwsza i ostatnia wiadomość, którą piszę na ten temat. Już od dawna nie jesteśmy. Mamy wspólne sprawy i szanujemy się. To tyle" - przekazała na Instagramie.
Niewiele wcześniej 32-latka w odpowiedzi na pytanie jednej z fanek zadeklarowała, iż jeżeli znowu będzie zakochana, to jej obserwatorzy na pewno prędko się o tym dowiedzą. A teraz pojawiły się sygnały, iż faktycznie coś może być na rzeczy...


Ledwie potwierdziła rozstanie, a już takie wieści. Schreiber sama ogłosiła: "To właśnie ten"


Najpierw na InstaStories znalazło się zdjęcie z ogródka Schreiber.
"Mieszkanie na parterze - nie wyobrażam sobie już inaczej. Jaka to jest totalna swoboda i także teren do zabawy z dziećmi. Ogródek - tylko z nim widzę swoje własne M3 (i z kimś jeszcze)" - napisała tajemniczo.
Na kolejny kafelek gwiazda wrzuciła rolkę z romantycznymi ujęciami par, dając do zrozumienia, iż bliskość i miłość są dla niej ważniejsze od wszelkich bogactw. Najbardziej zastanawiająca jest jednak wiadomość w rogu kadru. Słowa "W końcu" sugerują, iż Marianna przestała być singielką.
Hipotezę tę potwierdza jeszcze kolejne zdjęcie, na którym widać napis spod kapsla pewnego popularnego napoju. "To właśnie ten" - "oceniła" butelka, na co Schreiber przytaknęła: "Też tak czuję".
Jakby tego było mało, kobieta nagrała się jeszcze do piosenki Myslovitz "Dla Ciebie" (sprawdź!). Na potrzeby krótkiego wideo wybrała nieprzypadkowy fragment: "Najchętniej zamknąłbym cię w klatce, bo kocham na ciebie patrzeć. Naprawdę na dużo mnie stać" - wyznała z uśmiechem.
Teraz już chyba nie ma wątpliwości, iż jej serce znowu jest zajęte. Być może niedługo przekonamy się, kto jest nowym wybrankiem Marianny.
Zobacz materiał promocyjny partnera:Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.
Zobacz też:
Idź do oryginalnego materiału