Jak przypomina serwis „Świat Gwiazd”, przez dekady uchodzili za symbol miłości silniejszej niż przeciwności losu. Lech i Danuta Wałęsowie — para, która wspólnie pisała historię Polski — dziś zdają się coraz bardziej oddalać. Były prezydent w najnowszym komentarzu odsłonił kulisy ich relacji, wzbudzając falę emocji i pytań o przyszłość małżeństwa, które zna cały kraj. Czy po półwieczu wspólnego życia nadszedł czas na rozstanie?
Ponad 5 dekad razem
Poznali się pod koniec lat 60. w gdańskiej kawiarni — on był początkującym elektrykiem, ona kelnerką. Miłość Lecha i Danuty Wałęsów gwałtownie rozkwitła, a ich ślub w 1969 roku zapoczątkował jedną z najsłynniejszych historii małżeńskich w Polsce.
Przez dekady tworzyli rodzinę i wspólnie stawiali czoła wyzwaniom historii, ale dziś ich relacja przeżywa trudny czas, pełen emocjonalnego dystansu i refleksji nad przeszłością. Jak wyznała Danuta w autobiografii „Marzenia i tajemnice”, już na początku lat 80. w ich relacji zaczęło brakować szczerych rozmów i bliskości. Z biegiem lat emocjonalny dystans tylko się pogłębiał, a dziś para — niegdyś symbol miłości i wytrwałości — coraz częściej mówi o życiu w dwóch różnych światach.
„Każde z nas ma swój świat — mąż interesuje się polityką, lubi oglądać inne filmy, ja lubię inne filmy. Ja jemu nie wchodzę w drogę i on mnie nie wchodzi w drogę. Żyjemy obok siebie i jest nam dobrze…” – wskazywała.
Kryzys w małżeństwie Wałęsów
Z biegiem lat w małżeństwie Lecha i Danuty Wałęsów coraz trudniej o dawną bliskość. W szczerym wywiadzie dla „Super Expressu” były prezydent przyznał, iż ich relacja znacząco się zmieniła. "Mamy siebie dość. Do pięćdziesiątki było dobrze, potem gorzej" — wyznał z nostalgią.
Wałęsa dodał też, iż nie planuje już wspólnego świętowania rocznic ślubu. Choć przez dekady uchodzili za przykład wytrwałości i wspólnej walki o ideały, dziś ich związek wydaje się trwać bardziej z przyzwyczajenia niż z miłości.
Podczas pobytu w USA Lech Wałęsa otwarcie przyznał, iż nie utrzymywał kontaktu z żoną. Zapytany, czy za nią tęsknił, odpowiedział z charakterystyczną szczerością: „W tym wieku… daliśmy sobie czas, by odpocząć od siebie.” Jego słowa ponownie rozpaliły dyskusję o kondycji małżeństwa Wałęsów, które po ponad pół wieku wspólnego życia wciąż przechodzi trudne chwile.













