Lady Gaga zaliczyła drobną wpadkę podczas drugiego weekendu Coachelli 2025, ale gwałtownie obróciła sytuację w żart.
Wokalistka wróciła w tym roku na słynny kalifornijski festiwal po raz pierwszy od 2017 roku. Jej pierwszy występ spotkał się z ogromnym entuzjazmem – fani w sieci nazwali go choćby „Gagachellą”. Artystka sięgnęła wtedy po swoje największe przeboje, takie jak „Judas”, „Alejandro”, „Paparazzi” czy „Born This Way”.
Podczas drugiego koncertu, 18 kwietnia, nie wszystko poszło zgodnie z planem. W trakcie drugiego utworu wieczoru, „Abracadabra”, mikrofon artystki zaczął tracić sygnał. Gaga natychmiast sięgnęła po drugi mikrofon i kontynuowała choreografię bez zakłóceń.
Artystka odniosła się do sytuacji później, mówiąc:
Przepraszam, mój mikrofon przez chwilę nie działał. Przynajmniej teraz wiecie, iż śpiewam na żywo. Chyba wszystko, co możemy zrobić, to dawać z siebie wszystko – a ja dziś naprawdę daję z siebie wszystko.
Występ na Coachelli był częścią intensywnego roku dla Lady Gagi. Jej najnowszy album „Mayhem” trafił na czwarte miejsce w zestawieniu najlepiej sprzedających się winyli 2025 roku.