Po dzięwięciu latach doczekaliśmy się – La Dispute wracają do Polski! Trasa koncertowa będzie promować nadchodzące wielkimi krokami wydawnictwo grupy, No One Was Driving A Car, którego premiera zapowiedziana jest na 5. września.
Ostatni album Amerykanów, Panorama, ujrzał światło dzienne 6 lat temu. Przez ten czas formacja zmagała się z pandemiczną stagnacją, świętowała jubileusze płyt Wildlife oraz Room Of The House, a także zaczęła pracę nad nowym longplayem.
No One Was Driving A Car, bo o tym wydawnictwie mowa, jest częściowo inspirowane thrillerem psychologicznym z 2017 roku „First Reformed, No One Was Driving A Car”. Album rozprawia się z niepokojem w obliczu zbliżającej się apokalipsy, co tylko zostało pogłębione przez technologiczny postęp. Tytuł albumu został zaczerpnięty wypowiedzi policjanta, która pojawiła się w artykule przeczytanym przez Dreyera (wokalista) na temat śmiertelnego wypadku z udziałem samoprowadzącej Tesli. Kompozycja składa się z 14 utworów, na których poruszane są tematy egzystencjalne i ludzka potrzeba szukania pocieszenia, a także poczucia bezpieczeństwa, podczas gdy nasze życia często wrzucane są w chaos bez naszego pozwolenia.