Kwaśniewska grzmi po porażce Świątek. Takich słów nikt się nie spodziewał

gazeta.pl 3 tygodni temu
Aleksandra Kwaśniewska w szczerym wywiadzie dla Gońca wróciła wspomnieniami do przeszłości i życia w Pałacu Prezydenckim. Nawiązała również do aktualnych wydarzeń i stanęła w obronie Igi Świątek.
Aleksandra Kwaśniewska pozostaje z fanami w stałym kontakcie za pośrednictwem mediów społecznościowych, gdzie regularnie organizuje również live'y ze swoim ojcem Aleksandrem Kwaśniewskim. Podczas rozmów odnoszą się do bieżących wydarzeń z Polski czy świata. Nie jest tajemnicą, iż córka byłego prezydenta jest wielką fanką tenisa i oczywiście kibicuje Idze Świątek. Tenisistka po paśmie sukcesów mierzy się z gorszymi momentami w karierze. Polka przegrała 6:7(1), 6:4, 0:6 z Aryną Sabalenką w półfinale Roland Garros, za co została ostro oceniona przez zagraniczne media. Aleksandra Kwaśniewska postanowiła okazać wsparcie Świątek.


REKLAMA


Zobacz wideo Iwona Pavlović o byciu jurorką. Nagle wspomniała o córkach polityków i... Jolancie Kwaśniewskiej [materiał wydawcy kobieta.gazeta.pl]


Aleksandra Kwaśniewska ostro podsumowała ataki na Świątek. "Kobiety są traktowane gorzej"
Aleksandra Kwaśniewska gościła w programie "Prześwietlenie" serwisu Goniec. Córka byłego prezydenta porozmawiała z Januszem Schwertnerem. Ten nawiązał do ostatnich wydarzeń wokół Igi Świątek. - Iga Świątek przeżywa. Ostatnio ma gorszy czas sportowo. Siedzę na Twitterze (teraz X - przyp. red) i widzę, co tam się wyprawia, ataki na nią i bardzo mocno podkreślany jest płacz, nerwowe reakcje, schowanie twarzy. Przy facetach tenisistach jest zupełnie inaczej - podkreślił i zaznaczył, iż adresatami negatywnych komentarzy byli głównie mężczyźni.
Serwisy informacyjne na całym świecie donoszą nie tylko o detronizacji Polki w Paryżu, ale i o jej bezbronności w trzecim secie, która całkowicie ich zaskoczyła. "Mimo iż zameldowała się w półfinale i zaprezentowała się świetnie w rywalizacji z Sabalenką, to jednak królowa Paryża upada w półfinale i poddaje się, choćby nie walcząc do końca. To wyraźnie pokazuje, iż Świątek jest w trudnym momencie" - oceniła hiszpańska redakcja puntodebreak.com.


- To jest rzecz, która mnie bardzo irytuje - zaczęła Aleksandra Kwaśniewska, w odpowiedzi na rozbieżność w przekazach medialnych, odnoszących się do gry uznanych tenisistek i tenisistów.


Bardzo często słyszę takie zdanie, iż kobiety są zbyt emocjonalne i wychodzi na to, iż złość nie jest emocją. Bo jak mężczyzna trzaska rakietą, bije się rakietą po kolanach i tak dalej, to z jakiegoś powodu nie mówimy, iż jest zbyt emocjonalny. Jemu zależało, to jest złość sportowa


- powiedziała Aleksandra Kwaśniewska i dodała: - Ewidentnie kobiety są tutaj traktowane gorzej. Dlaczego nie zadajemy sobie pytania, co my robimy, tymi wszystkimi artykułami, tymi komentarzami, tej Idze? W jaki sposób my polepszamy ten stan, który rzekomo tak nas doli? Dla mnie to jest coś takiego, jakbyś dawał lanie dziecku za każdym razem, kiedy wróci ze szkoły z jedynką i dziwiłbyś się, iż kiedy mu nie idzie w trakcie klasówki, zaczyna się denerwować i jeszcze byś go opieprzał, iż ma się nie denerwować.


Aleksandra Kwaśniewska nie ma złudzeń. Chodzi o Igę Świątek
Córka Aleksandra i Jolanty Kwaśniewskich nawiązała również do licznych artykułów związanych z oceną gry Świątek. - Iga tyle razy dała do zrozumienia w tych ostatnich tygodniach, iż ona to czyta, iż widzi, iż te polskie media bardzo dużo piszą na jej temat, iż bardzo różne krzywdzące teorie snują i ona cały czas daje nam do zrozumienia, iż 'jestem przytłoczona'. (...) To jest niekończący się atak - dodała. - Ja bym chciała, żeby Iga ze spokojem mogła wychodzić na kort, nie stresowała się tym wszystkim. Żeby poczuła, iż znowu ma przyjemność z tej gry. Nie wiem, być może ma, ale mi jest po prostu jej szkoda. Ja jej ogromnie kibicuję, miałam to ogromne szczęście, iż akurat rok temu byłam i w Rzymie,i w Paryżu, gdzie ona oba te turnieje wygrała i widziałam na żywo, jak one je wygrywała. Uważam, iż to jest tak fenomenalna osoba, mogłaby już nie wygrać żadnego meczu do końca życia, i tak jest jedną z największych w Polsce atletek i na pewno największą Polską tenisistką i już jest jedną z najlepszych tenisistek świata. Powinniśmy to docenić, a nie ją nękać, iż teraz ona ma w połowie sezonu zmienić pół swojemu teamu - dodała Aleksandra Kwaśniewska.
Idź do oryginalnego materiału