Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski cieszą się w mediach społecznościowych sporą popularnością. Zakochani regularnie dzielą się w sieci wspólnymi kadrami, a także nagrywają filmiki inspirowane najnowszymi trendami. Fani cenią ich za poczucie humoru i dystans, które często przejawiają w swoich materiałach. Tym razem para postanowiła z przymrużeniem oka odnieść się do swojej relacji i nagrała zabawne wideo. Choć wielu internautów przyjęło je z uśmiechem, pojawiły się również głosy krytyki.
REKLAMA
Zobacz wideo Serowska wspomniała o byciu macochą. Wtem opowiedziała, czy rozmawia z Cichopek
Katarzyna Cichopek naskoczyła na Macieja Kurzajewskiego. "Czemu to ma służyć?"
Na nagraniu widzimy zrelaksowaną Cichopek, która odpoczywa na wygodnej kanapie. Nagle do pokoju wchodzi Maciej Kurzajewski. - Zrelaksowana, szczęśliwa, no tak, szczęśliwa kobieta, to szczęśliwe życie - myśli na głos prezenter. Po chwili zakochani zamieniają się rolami. Tym razem to Kurzajewski leży na kanapie, a do pokoju wchodzi Cichopek. - Jaki on jest piękny, zrelaksowany, szczęśliwy. A co on taki szczęśliwy? A co tu się działo, kiedy mnie nie było? O nie! Oglądał "M jak miłość" beze mnie! - grzmiała podenerwowana. Większość internautów utożsamiła się ze sceną odegraną w filmie. "Haha! I to jest fajny dystans", "Jakbym widziała siebie i męża", "A co on tak leży na tej kanapie? Zaraz mu znajdę zajęcie" - żartowali. Niestety nagranie nie wszystkim przypadło do gustu. "Mam wrażenie, iż próbują zrobić kopię Dowborów", "No i czemu to ma służyć?", "Są granice tego, co można zrobić za pieniądze". "Gorzej niż dzieci" - pisali oburzeni. A wy co o nim myślicie? Dajcie znać w sondzie na końcu artykułu.
Katarzyna Cichopek zdecydowała się na radykalny ruch względem Dominiki Serowskiej
W ostatniej rozmowie z portalem Jastrząb Post Dominiak Serowska zdradziła, iż jakiś czas temu została... zablokowana przez Katarzynę Cichopek. Obecna partnerka Hakiela nie wydaje się tym jednak przejmować. - Ktoś mi kiedyś coś podesłał z profilu Katarzyny, ale niestety nie otworzył mi się [jej profil - przyp. red.], więc podejrzewam, iż jestem zablokowana. Ale nigdy jej nie obserwowałam, bo mnie nie interesowała jej osoba w żadnym aspekcie. Chyba kilka tracę, bo i tak tego nie oglądałam - stwierdziła.