W ostatnich odcinkach "M jak miłość" nie brakowało prawdziwych emocji. Mogłoby się wydawać, iż nietypowe sytuacje przydarzyły się już każdej parze, oprócz rodziny Zduńskich. Przyszła pora na Kingę i Piotrka. Para dotychczas była uważana za wzór w serialu. Wszystko zmieniło się jednak w odcinku 1828. Piotrek (Marcin Mroczek) i Paweł (Rafał Mroczek) zabrali wówczas żony: Kingę (Katarzyna Cichopek) i Frankę (Dominika Kachlik) na prawdziwe góralskie wesele. Rano wyszło na jaw, iż sytuacja między parami nieco wymknęła się spod kontroli.
REKLAMA
Zobacz wideo Maryla Rodowicz domyśliła się, iż mąż ją zdradza. Pomógł jej w tym detektyw
"M jak miłość". Kinga pomyliła męża? Nie uwierzycie, obok kogo się obudziła
Bohaterowie "M jak miłość" nie szczędzili zabawy na weselu. Piotrek i Kinga oraz Paweł i Franka zbliżyli się do siebie aż za bardzo. W 1828. odcinku żona Pawła pocałowała Piotrka podczas zabawy. Co więcej, rano wcale nie było lepiej. Kinga obudziła się w łóżku z... Piotrkiem i Pawłem. Zaspana przytuliła się do brata swojego męża. Ten gwałtownie ją o tym uświadomił. - Przepraszam, twój mąż to ten z drugiej strony - powiedział Paweł. Kinga, jak gdyby nigdy nic, gwałtownie powędrowała do swojego ukochanego. Brat Piotrka dowiedział się również, iż Franka wybrała sen w innym pokoju, ponieważ w nocy źle się poczuła. Niekomfortowa sytuacja może mieć szokujący finał. - Wszystko to, co słyszeliście państwo na temat góralskich wesel, jest prawdą. To są zabawy, które realizowane są czasami kilka dni. Finał tej góralskiej zabawy może być zaskakujący - powiedziała Katarzyna Cichopek, odtwórczyni roli Kingi.
"M jak miłość". Fani snują teorie. Co dalej z Kingą i Piotrem?
Fani w komentarzach od razu rzucili się do teorii. Jeszcze przed emisją odcinka pojawiły się głosy, iż Franka i Piotrek po nocy zakrapianej alkoholem mogą razem romansować. "Może być z tego dziecko", "Okaże się, iż w ciąży z nim będzie" - czytamy na Instagramie. Fani zauważyli, iż produkcja być może chce nieco zmylić widzów. "A krawat, który znalazł Paweł? Był Piotrka. Będzie drama, bo wszyscy będą myśleli, iż to dziecko Piotrka, ale będzie Pawła" - napisał jeden z internautów w mediach społecznościowych. Myślicie, iż ta historia ma szansę na szczęśliwe zakończenie? ZOBACZ TEŻ: To już 13 lat od kuriozalnej śmierci Hanki w "M jak miłość". Błędnie obwiniano za to Łepkowską