Pamela Anderson: Podbiła miliony męskich serc
Pamela Anderson mimo upływu lat wciąż pozostaje istotną częścią popkultury i przez cały czas cieszy się ogromnym zainteresowaniem mediów.
Gwiazda pod koniec lat 80. XX wieku zaczęła pracować jako modelka. Pojawiała się m.in. w reklamach i w magazynach dla dorosłych. Z czasem zdecydowała się na wyjazd do Los Angeles, gdzie dalej rozwijała karierę.
Światową sławę zyskała za sprawą roli w serialu "Słoneczny patrol", który realizowany był w latach 1989-2001. Produkcja opowiadała o losach grupy ratowników. Anderson jako zjawiskowo piękna C.J. Parker podbiła wówczas miliony męskich serc. Głośno było również o innym serialu Anderson - "V.I.P.", w którym wcielała się w Valerie Irons, skromną dziewczynę, która zostaje szefową elitarnej firmy ochroniarskiej w Beverly Hills.Reklama
Po 2000 roku gwiazda Anderson mocno przyblakła. Wpływ na to miały przede wszystkim liczne afery, związane głównie z życiem prywatnym celebrytki.
Pamela Anderson: Renesans kariery
Mało kto spodziewał się renesansu popularności gwiazdy. Tymczasem 58-letnia Anderson w ostatnim czasie znów błyszczy. Przyczynił się do tego m.in. sukces filmu "The Last Showgirl" w reżyserii Gii Coppoli. Aktorka zachwyciła publiczność odważną rolą oraz nowym podejściem do swojego wyglądu. Podczas wydarzeń branżowych prezentowała się na ściankach bez grama makijażu.
"Nie muszę już być fajna. Mogę być po prostu sobą. To bardzo wyzwalające, czuć się komfortowo we własnej skórze" - mówiła w jednym z wywiadów.
Wiele pochwał zebrała również kolejna kreacja gwiazdy. Wystąpiła u boku Liama Neesona w remake'u kultowej "Nagiej broni" i "skradła" wszystkie sceny, w których się pojawiła.
"Żyleta" powróci na ekrany
Teraz Anderson zaskoczyła po raz kolejny. Wraz ze swoimi synami Brandonem Thomasem Lee i Dylanem Jaggerem Lee założyła firmę producencką And-Her-Sons Productions. Jej pierwszym projektem będzie serialowa wersja "Żylety", czyli głośnego hitu aktorki z 1996 roku.
Produkcja oparta była na losach komiksowej bohaterki o pseudonimie Barb Wire, której historie wydawane były przez Dark Horse Comics. Anderson wcieliła się w filmie Davida Hogana w Barbarę Kopetski - znaną jako Żyleta - nieustraszoną łowczynię nagród.
Gwiazda oczywiście nie powtórzy tej kreacji, ale niewykluczone, iż pojawi się w serialu w innej roli. W najbliższym czasie powinniśmy poznać więcej szczegółów związanych z produkcją.