"Kto wygrał Eurowizję?" – takie pytanie pojawiło się w niejednym polskim domu, gdy na antenie Telewizji Polskiej zakończyła się transmisja z eurowizyjnego koncertu, podczas którego wystąpiła też reprezentantka Polski. Wyjaśniamy jednak, iż 13 maja w szwajcarskiej Bazylei miał miejsce dopiero pierwszy półfinał Eurowizji.
Zaprezentowali się podczas niego artyści z 15 krajów, w tym Polski. Justyna Steczkowska wywalczyła miejsce w finale obok reprezentantów Norwegii, Albanii, Szwecji, Islandii, Holandii, San Marino, Estonii, Portugalii i Ukrainy.
52-letnia Polka przygotowała imponujące show. Oprócz popisów wokalnych pokazała, jak tańczy i gra na skrzypcach. W pewnym momencie wzniosła się choćby na linach wysoko nad scenę. Za nią na gigantycznym ekranie LED wyświetlał się smok. Nagranie z jej występu, które jest już dostępne w sieci, cieszy się dużą popularnością.
Pierwszy półfinał Eurowizji za nami. I co dalej?
Ale to nie koniec eurowizyjnych emocji. Już w czwartek 15 maja Telewizja Polska pokaże transmisję z drugiego półfinału Eurowizji. Reprezentanci kolejnych 16 państw wystąpią na scenie w Bazylei. Tak jak w przypadku pierwszej odsłony show, do wielkiego finału zakwalifikuje się najlepsza dziesiątka – zdecydują o tym głosy widzów.
Dodajmy, iż tam pewne miejsce mają już artyści z tzw. wielkiej piątki (Francji, Niemiec, Włoch, Hiszpanii i Wielkiej Brytanii) oraz tegoroczni gospodarze konkursu, czyli Szwajcarzy.
Finał Eurowizji 2025 odbędzie się 17 maja (sobota). Będzie można oglądać go na antenie TVP1, platformie TVP VOD lub na oficjalnym kanale konkursu na YouTube od godz. 21:00. W naTemat będziemy również relacjonować najważniejsze eurowizyjne wątki z Bazylei.
