Brytyjska rodzina królewska przeżywała ostatnio trudny czas. W niedalekim odstępie czasu o zmaganiach z chorobą poinformowali zarówno król Karol III, jak i księżna Kate. Pałac bardzo ostrożnie dawkował informacje na temat stanu zdrowia royalsów, co prowadziło do lawiny spekulacji, zwłaszcza na temat księżnej Walii. Ostatnio jednak żona księcia Williama czuje się lepiej i coraz częściej pojawia się publicznie. Niedawno sukcesor tronu zdobył się na szczere wyznanie na temat choroby żony.
REKLAMA
Zobacz wideo Prezydent Andrzej Duda kłaniał się księciu Williamowi
Książę William szczerze o chorobie księżnej Kate. "To było okropne"
Członkowie rodziny królewskiej rzadko decydują się mówić o swoim życiu prywatnym. zwykle unikają też okazywania emocji. Książę William ostatnio zrobił jednak wyjątek i otworzył się przed reporterami, z którymi rozmawiał po ceremonii wręczenia nagród Earthshot Prize w RPA. sukcesor brytyjskiego tronu otwarcie przyznał, iż ostatnie miesiące były dla niego wykańczające. Główny wpływ miała na to choroba księżnej Kate, a także diagnoza, którą usłyszał król Karol III.
To było okropne. To prawdopodobnie najtrudniejszy rok w moim życiu
- powiedział, cytowany przez BBC. Książę Walii dodał, iż pomimo gorszych chwil, starał się jak najlepiej wypełniać swoje obowiązki. "Radzenie sobie z tym wszystkim przy jednoczesnym utrzymywaniu spraw na adekwatnym torze, było naprawdę trudne" - skwitował. Książę William dodał również, iż podziwia księżną Kate i króla Karola III za to, iż udało im się przebrnąć przez ten niełatwy czas. "Z osobistego punktu widzenia, to było po prostu brutalne" - podsumował.
Książę William zdradził, jak czuje się księżna Kate. Optymistyczne słowa
Książę William zdradził też, jak czuje się jego żona po przebytej niedawno chemioterapii. Okazuje się, iż z dnia na dzień stan księżnej jest coraz lepszy. "Radzi sobie naprawdę dobrze. I mam nadzieję, iż będzie nas oglądać dziś wieczorem. Więc mnie wspiera (...) Była niesamowita przez cały ten rok. Wiem, iż bardzo chciała, aby dzisiejszy wieczór okazał się sukcesem" - wyjawił książę Walii.