Książę Harry i Meghan Markle chodzą innymi ścieżkami
W ostatnim czasie światowe media rozpisują się na temat rzekomego kryzysu, który miał dotknąć małżeństwo księcia Harry'ego i Meghan Markle. Chociaż plotki o tym, iż pomiędzy młodszym synem króla Karola III i amerykańską aktorką nie układa się najlepiej, nie są niczym nowym, przybrały na sile odkąd royalsi zaczęli coraz rzadziej pojawiać się we własnym towarzystwie.Reklama
Dziennikarze zwracają uwagę przede wszystkim na to, iż nierozłączni jeszcze do niedawna Harry i Meghan unikają wspólnych podróży służbowych.
Na potwierdzenie tej teorii nie trzeba było zbyt długo czekać - 40-latek pojawił się ostatnio na konferencjach w Nowym Jorku i Londynie, ale u jego boku na próżno było szukać amerykańskiej gwiazdy serialu "Suits".
Aktorka pozostała natomiast w Kalifornii i brała udział w evencie charytatywnym zorganizowanym w jednym z tamtejszych szpitali
Teraz książę Harry miał okazję wybrać się na obchody Dnia Pamięci, święta, które co roku celebruje się w Wielkiej Brytanii. Niestety - tak jak się można było spodziewać po jego wcześniejszych decyzjach - tak i tym razem młodszy brat następcy tronu zrezygnował z przyjazdu.
Książę Harry nie chciał spotkać się z Karolem i Williamem?
Harry zrobił to prawdopodobnie dlatego, iż uczestnictwo w ceremonii wymagałoby od niego stanięcia twarzą w twarz z Karolem III i księciem Williamem, którzy zgodnie z obowiązkami, muszą stawić się na uroczystości.
Żeby jednak zachować dobre imię, małżonek Meghan Markle przekazał amerykańskiej prasie oficjalny list, w którym zwraca się bezpośrednio do osób obchodzących Dzień Pamięci.
"Moi koledzy (...), chciałbym podkreślić mój dożywotni podziw i wdzięczność za służbę i poświęcenie, które okazujecie wy i wasze rodziny, zarówno w trudnych czasach, jak i czasach pokoju. Odegraliście kluczową rolę w obronie wartości, jakimi są wolność i bezpieczeństwo. Te wartości nas łączą i ukształtowały was jako przywódców i wzorce do naśladowania" - można było przeczytać w "The New York Post".
"Ten sam duch powinien kierować nami wszystkimi w obliczu dzisiejszych wyzwań. Wasz przykład i moralność pokazują, iż prawdziwa siła leży w naszej umiejętności jednoczenia się i stawiania czoła przeszkodom" - dodał arystokrata.
Chociaż gest księcia Harry'ego na pewno zostanie doceniony na Wyspach, wygląda na to, iż do upragnionego pogodzenia się 40-latka z resztą przedstawicieli rodziny królewskiej jeszcze daleka droga.
Zobacz materiał promocyjny partnera:Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.
Zobacz też:
Harry i Meghan podjęli zaskakującą decyzję. Już dawno chodzą innymi ścieżkami
Meghan Markle i książę Harry podjęli poważną decyzję. Tak ratują małżeństwo
Meghan Markle zabrania księciu Harry'emu korespondencji z Kate