Książę Harry choćby nie wspomniał o żonie. To jest „całym jego życiem”. Meghan będzie wściekła?

jastrzabpost.pl 1 rok temu
Zdjęcie: Meghan Markle, książę Harry (fot. ONS)


Książę Harry i Meghan Markle od kilku lat walczą o niezależność od rodziny królewskiej. Zbuntowana para książęca wyprowadziła się do USA, a Harry poświęcił całą swoją przeszłość dla związku z aktorką. Teraz wyznał, iż to nie ona jest „całym jego życiem”. Nie miał na myśli choćby dzieci. Meghan może być wściekła za te słowa?

Książę Harry nie ma najlepszych relacji z własną rodziną. Trudno powiedzieć, czy w ogóle jeszcze jakieś relacje są między nim i ojcem lub księciem Williamem. Wydawało się, iż wybrał to, co jest jego największą miłością. Po jego niedawnych słowach Meghan może nabrać wątpliwości.

Kryzys między księciem Harrym i Meghan Markle

Niektórzy chętnie usłyszeliby potwierdzenie plotek o kryzysie między parą książęcą, a choćby o rozwodzie. Prawdopodobnie byłby to proces stulecia. I choć plotki nie milkną, a każde zachowanie Sussexów jest brane pod lupę i analizowane, to oni ciągle realizowane są przy sobie.

To fakt, iż książę Harry i Meghan Markle coraz częściej pojawiają się osobno podczas pełnienia obowiązków służbowych. Może to być jednak spowodowane chęcią spędzania z dziećmi jak najwięcej czasu. Dokładnie tymi samymi pobudkami kierują się William i Kate, w część podróży wybierając się samodzielnie.

„Całe życie” księcia Harry’ego

Meghan Markle może obrazić się o niedawne słowa swojego męża. Podczas jego pobytu w Japonii, gdzie, między innymi, promował organizowane przez siebie igrzyska weteranów wojennych, Invictus Games, które odbywały się w tym roku w Niemczech, książę Harry wypalił:

Moim życiem jest działalność charytatywna – zawsze tak było, zawsze tak będzie. Aktywnie działałem z wieloma organizacjami dobroczynnymi przez większość mojego życia i zawsze czuję ogromne spełnienie, gdy mogę dać coś od siebie jak największej grupie ludzi – podaje Daily Mail.

Okazuje się zatem, iż to nie Meghan jest całym jego życiem. choćby nie wspomniał o dwojgu maluchach, które czekają na niego w domu. To praca, a szczególnie ta charytatywna, daje Harry’emu największe spełnienie.

Meghan chyba jednak nie jest aż tak humorzasta, jak często ją malują. Spędziła z mężem całe igrzyska, świętowała także jego urodziny. Chyba więc nie suszyła Sussexowi głowy o te słowa.

Idź do oryginalnego materiału