Prowadzący „Dzień Dobry TVN” nie ukrywa, iż Wielkanoc to dla niego wyjątkowy czas, który chętnie spędza w gronie najbliższych. Jak podkreśla, uwielbia świąteczne spotkania rodzinne, a szczególne znaczenie mają dla niego chwile spędzane wspólnie przy stole – z dala od telefonów i zawodowych obowiązków.
Prezenter planuje wykorzystać wielkanocny weekend na pełen relaks i rodzinne rozmowy. Choć główną rolę w kuchni grają kobiety, on nie zostaje z boku. Wręcz przeciwnie – jest oddanym pomocnikiem i z dumą przyznaje, iż w przygotowaniu świątecznej sałatki jarzynowej ma spory udział.
– To danie to prawdziwa królowa wielkanocnego stołu – mówi z uśmiechem dziennikarz. – W naszym domu nie tyle się ją kroi, co „dziabie”, bo tak się mówiło na wschodzie. Moja córka dyryguje, a ja posłusznie wykonuję polecenia – dodaje.
Skórzyński podkreśla, iż nie posiada własnych popisowych potraw, ale w okresie świąt bez wahania zamienia się w kuchennego pomocnika. Dla niego Wielkanoc to nie tylko czas duchowej refleksji, ale również znak, iż nadeszła wiosna – zarówno w przyrodzie, jak i w ludziach.
– To przełomowy moment w roku. Żegnamy ciemną, szarą zimę, a na ulicach zaczyna królować kolor i optymizm – mówi.
Dziennikarz nie kryje euforii z tego, iż święta są okazją do zobaczenia bliskich, z którymi na co dzień trudno się spotkać. Wielkanoc to dla niego czas oddechu i rodzinnej bliskości – bez pośpiechu i bez ekranu telefonu.
Źródło:newseria.pl
