Kozidrak przerwała milczenie. Zareagowała na ostatni sukces Steczkowskiej

natemat.pl 1 dzień temu
Justyna Steczkowska wygrała preselekcji do Konkursu Piosenki Eurowizji i w tym roku będzie reprezentowała nasz kraj w Bazylei. Wokalistka może liczyć na wsparcie rzeszy swoich wiernych fanów oraz osób z tej samej branży. Do wykonawczyni utworu "Gaja" zwróciła się do niej choćby Beata Kozidrak.


Beata Kozidrak kilka miesięcy temu zniknęła z show-biznesu. Piosenkarka podupadła na zdrowiu. Jej stan był na tyle poważny, iż odwołała wszystkie swoje koncerty zaplanowane do końca marca. W historii 45-letniej kariery nigdy wcześniej jej się to nie zdarzyło. Fani niepokoili się o swoją idolkę. Nagrali dla niej choćby swoją wersję utworu "Biała armia". W końcu na Instagramie przemówiła sama zainteresowana.

Łamiącym się głosem przyznała, iż jest bardzo wdzięczna za słowa otuchy i wszystkie życzliwe gesty swoich sympatyków. Teraz Kozidrak dała kolejny znak w mediach społecznościowych. Zareagowała na występ Justyny Steczkowskiej. Przypomnijmy, iż show, które wokalistka zaprezentowała na preselekcjach, spodobało się największej liczbie widzów, którzy wysyłali na piosenkarkę sms-y. W wyniku tego Steczkowska została zwyciężczynią polskich kwalifikacji do Konkursu Piosenki Eurowizji.

Tak Kozidrak zareagowała na sukces Steczkowskiej


Film, na którym Steczkowska wykonuje eurowizyjny utwór "Gaja", cieszy się ogromną popularnością w sieci. Obejrzało go już ponad 1,4 mln użytkowników. Wieści o sukcesie gwiazdy dotarły choćby do Kozidrak. "Justynko, gratuluję" – zareagowała liderka Bajmu w sekcji komentarzy. Wszystko wskazuje więc na to, iż wokalistka jest dumna z osiągnięcia swojej koleżanki po fachu.



Nie od dziś wiadomo także, iż Steczkowska i Kozidrak mają dobre relacje. W 2021 roku wydały choćby wspólną piosenkę zatytułowaną "Między nami". Za muzykę do tego kawałka odpowiadali wówczas Justyna Steczkowska i Kuba Mańkowski. Natomiast tekst napisała Kozidrak. "Pisząc go, nawiązuję do naszego życia artystycznego, jego pięknych, ale czasami trudnych chwil" – tłumaczyła później gwiazda w swoich mediach społecznościowych.

Idź do oryginalnego materiału