Kotońska weszła na Instagram i pozamiatała. Zamknęła usta hejterom

gazeta.pl 17 godzin temu
Zdjęcie: Fot. KAPiF


Agnieszka Kotońska nie pozostała dłużna hejterom, którzy zaatakowali ją po emisji pierwszych odcinków "Królowej przetrwania". W wymowny sposób odpowiedziała im na Instagramie.
Agnieszka Kotońska zyskała popularność za sprawą uczestnictwa w programie "Gogglebox. Przed telewizorem". Prędko stała się jedną z najbardziej rozpoznawalnych i lubianych twarzy show TTV, dzięki czemu zyskała szerokie grono fanów. Aktualnie m.in. na Instagramie Kotońską obserwuje aż 351 tysięcy osób. W ostatnim czasie kobieta wróciła na języki telewidzów, gdyż pojawiła się w nowym sezonie "Królowej przetrwania". Choć emisja programu dopiero się rozpoczęła, Agnieszka Kotońska już musi mierzyć się z falą hejtu związaną z jej występem.


REKLAMA


Zobacz wideo Sandra Kubicka rozprawia o "Królowych przetrwania". Kpi z uczestniczek programu


Agnieszka Kotońska odpowiada na hejt. "Trochę się za ciebie wstydzę"
Do kwestii nieprzychylnych komentarzy na swój temat Kotońska postanowiła odwołać się publicznie na InstaStories. Wstawiła tam screen wpisu jednej z internautek - "Stare, wstrętne babsko. Kuciapa", który to pojawił się pod zdjęciem Agnieszki. Celebrytka tak tego nie zostawiła. "Beatka, każdy z nas stanie w kolejce po starość. Tego etapu w życiu się nie przeskoczy. Nie życzę ci, żeby ktoś wtedy tak o tobie pisał. Szczerze? Trochę się za ciebie wstydzę, bo tyle się mówi i pisze w internecie o hejcie. Szkoda, iż omijasz te tematy. Może czas pokazać klasę i być dobrym człowiekiem. Jak się kogoś nie lubi, to idzie się dalej, omija, a nie obrzydliwie hejtuje" - odpisała "fance" Kotońska.
W dalszych InstaStories dalej pociągnęła temat hejtu i stwierdziła, iż "trzeba to nagłaśniać, bo jest to poważny problem". "Z hejtem walczy wiele osób publicznych oraz zwykłych ludzi w dobie internetu. Hejt, nienawiść i poniżanie są niestety częścią przestrzeni publicznej, ale nie oznacza to, iż trzeba to akceptować" - podkreśliła Agnieszka. "Mierze się z tym od 10 lat i na własnej skórze każdego dnia doświadczam. [...] Mam tę moc czuję i udostępniam niektóre komentarze i wpisy stopując tych ludzi, bo tak trzeba / trzeba głośno mówić #stophejt" - skwitowała Kotońska.


PRZECZYTAJ TAKŻE: Awantura w "Królowej przetrwania". "Zawsze mi odwala"
Kotońska otworzyła się przed innymi uczestniczkami programu. "Kościół, konfesjonał"
Przypomnijmy, iż Agnieszka Kotońska wywołała niemałe poruszenie w pierwszym odcinku "Królowej przetrwania", gdy zdobyła się na intymne wyznanie na temat relacji z mężem. Uczestniczki wypytywały m.in. o najdziwniejsze miejsce, w którym doszło między nimi do zbliżenia. - Kościół, konfesjonał. Kochanie, to się wytnie - stwierdziła bez wahania Kotońska. W dalszej części programu zdradziła więcej szczegółów z ich związku. - Potrafi być nie tylko moim mężem, ale też przyjacielem. [...] Bardzo dużo ludzi we mnie nie wierzyło, a on jeden wierzył. [...] Mamy siebie i chociaż bym miała tę biedę klepać z nim oraz na tym sianie spać, to chciałabym tak się z nim zestarzeć do końca - wyjawiła celebrytka.
Idź do oryginalnego materiału