Koszmar w domu gwiazdy. Dziecko weszło do łazienki. Szafka z chemią była niezabezpieczona

gazeta.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: Koszmar domu gwiazdy. Dziecko weszło do łazienki. Szafka z chemią była niezabezpieczona. 'Dramatyczne dni'; fot. instagram.com/mrs_izzyjudd


W domu członka zespołu McFly doszło do groźnego wypadku. Syn muzyka otworzył szafkę z chemią i rozerwał kapsułkę do prania. Substancja dostała się do jego oczu i dziecko wylądowało na ostrym dyżurze. Teraz matka chłopca zwróciła się do innych rodziców z ważnym apelem.
Harry Judd jest członkiem zespołu McFly. W domu artysty ostatnio wydarzył się groźny wypadek. O wszystkim opowiedziała w mediach społecznościowych żona artysty, Izzy. Jak się okazuje, przez chwilową nieostrożność rodziców do oczu ich trzyletniego syna Lockiego dostały się chemikalia i chłopiec wymagał natychmiastowej interwencji lekarskiej. Para postanowiła przestrzec wszystkie rodziny, aby zachowały niezbędne środki ostrożności, aby uniknąć podobnego wypadku. "To było kilka naprawdę traumatycznych dni" - podkreśliła w mediach społecznościowych żona artysty.

REKLAMA







Zobacz wideo Jak Patrycja Sołtysik reaguje na komentarze, o różnicy wieku dzielącej ją z mężem. "Mówili, iż złapałam go na dziecko"



Żona członka popularnej grupy zaapelowała do rodziców. Jej syn uległ wypadkowi
Izzy Judd zaznaczyła, iż mimo iż wielokrotnie powtarza się, aby wszelkie środki chemiczne przechowywać w miejscu, gdzie nie dosięgają dzieci, to czasem zdarza się o tym zapomnieć. Jak się okazuje, trzyletni syn pary znalazł w domu kapsułkę do prania, którą rozerwał, a szkodliwa chemiczna substancja dostała się do jego oczu.
"Lockiemu udało się dorwać kapsułkę do prania. Stało się to w ułamku sekundy, kiedy nie było mnie akurat w pobliżu. Zapomniałam odłożyć je w bezpieczne miejsce" - napisała rozżalona w mediach społecznościowych. Kilka sekund kontaktu z chemiczną substancją wystarczyło, aby bardzo zaszkodzić chłopcu. Para natychmiast zabrała syna do szpitala, gdzie odnotowano niepokojąco wysoki poziom pH w jego oczach. Przez całą noc płukano mu oczy, zużyto na to 22 litry płynu. Mama chłopca podkreśliła w opisie, iż sytuacja się ustabilizowała, ale chemikalia uszkodziły jego prawe oko. Kobieta zwróciła się z apelem do innych rodziców.

Proszę, umieszczajcie wszelkie środki czyszczące gdzieś wysoko, tak, aby dzieci nie miały do nich żadnego dostępu. To był dla mnie najstraszniejszy moment w całym macierzyństwie i jest mi bardzo przykro, kiedy myślę o innych matkach, które przeżyły coś podobnego

- podkreśliła Izzy.





Fani zareagowali na pełen żalu wpis. "Nie obwiniaj się. Jesteś wspaniałą matką"
W sekcji komentarzy pojawiły się słowa wsparcia od innych rodziców, którzy podkreślili, iż każdemu zdarzają się wpadki i dodali mamie chłopca otuchy. "To przerażające co się stało, ale jesteśmy tylko ludźmi. Jesteś wspaniałą mamą, wypadki się zdarzają", "Wysyłam wam wsparcie. Wyobrażam sobie, jak bardzo musiało być to dla ciebie straszne", "Najważniejsze, iż lekarze mu pomogli. Nie możesz się za to karać. Jesteśmy po prostu ludźmi i to się zdarza" - czytamy.
Idź do oryginalnego materiału