Koroniewska wstrząsnęła widzami TVN. "Życzono śmierci mojemu dziecku"

gazeta.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: Joanna Koroniewska o przerażających skutkach hejtu. Fot. KAPiF.pl


Joanna Koroniewska zabrała głos w poruszającym reportażu "Faktów". Aktorka opowiedziała o swoich doświadczeniach z hejtem, podkreślając, jak ogromne konsekwencje mogą nieść za sobą nienawistne komentarze.
Joanna Koroniewska znana jest ze swojego dystansu do życia. Aktorka stara się nie przejmować negatywnymi komentarzami na swój temat. Są jednak chwile, kiedy choćby jej trudno przejść obojętnie obok nienawistnych słów – szczególnie gdy dotyczą jej bliskich. W najnowszym reportażu "Faktów" gwiazda przytoczyła przerażające słowa, które mimo upływu lat wciąż siedzą jej w głowie.

REKLAMA







Zobacz wideo Nowy program Koroniewskiej tym wygra z konkurencją. Wspomina o budżecie



Joanna Koroniewska nie ma wątpliwości. Słowa potrafią nie tylko ranić
Jak mogliśmy się dowiedzieć z materiału, zjawisko hejtu jest jedną z trzech najczęstszych przyczyn prób samobójczych. Temat został rozwinięty w kontekście namalowania obraźliwych napisów na ogrodzeniu domu Jerzego Owsiaka. O komentarz poproszono kilka znanych osób, w tym Joannę Koroniewską. Ci, którzy obserwują ją w mediach społecznościowych, wiedzą, iż aktorka na własnej skórze przekonała się, czym jest hejt. - Życzono śmierci mojemu nienarodzonemu dziecku. To są sprawy dla mnie przerażające i porażające. Pamiętaj, iż hejt i hejter może naprawdę zmienić komuś życie. Hejt i hejter może choćby pozbawić kogoś życia. Nie hejtuj. To naprawdę nie są żarty - apelowała.


Joanna Koroniewska nie wytrzymała. Ujawniła twarze hejterów
Aktorka opublikowała ostatnio na Instagramie zdjęcie w pełnym makijażu. Takie kadry to u niej rzadkość. Koroniewska nawiązała w ten sposób do przykrych komentarzy, które notorycznie otrzymuje. Jakby tego było mało, gwiazda postanowiła dać heterom nauczkę i pokazać, iż w internecie nikt nie jest anonimowy. "Uwaga! Dla wszystkich, których wręcz 'boli' brak make-upu na moim profilu, specjalnie i wyjątkowo - wersja pomalowana" - zaczęła wpis. Na kolejnych zdjęciach zamieściła wizerunki internautów, którzy obrażali ją za brak make-upu. "Koniecznie się wymaluj, bo ludzi straszysz", "Jak można tak się obnażać przed światem" - brzmią niektóre z obrzydliwych wpisów. "Te osoby, które piszą te mocne komentarze, często są mamami, ojcami, babciami etc. Piękny przykład dla młodszego pokolenia. Ja polecam coś zgoła innego - po prostu żyj i daj żyć innym!" - podsumowała.



Gdzie szukać pomocy?
jeżeli potrzebujesz pomocy, codziennie przez całą dobę możesz zadzwonić na Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży, pod bezpłatnym numerem telefonu 116 111. Swój problem możesz też opisać w wiadomości.
Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę, oprócz konsultacji dla najmłodszych, oferuje też pomoc rodzicom i nauczycielom, którzy obawiają się o bezpieczeństwo swoich podopiecznych. Więcej informacji znajdziesz na stronie fundacji.
Pod tym linkiem znajdziesz więcej informacji, jak pomóc sobie lub innym, oraz kontakty do organizacji pomagających osobom w kryzysie i ich bliskim.
jeżeli w związku z myślami samobójczymi lub próbą samobójczą występuje zagrożenie życia, w celu natychmiastowej interwencji kryzysowej, zadzwoń na policję pod numer 112 lub udaj się na oddział pogotowia do miejscowego szpitala psychiatrycznego.
Idź do oryginalnego materiału