Kontrowersji wokół występu Beaty Kozidrak ciąg dalszy! Tak zareagowała Doda!

obcas.pl 2 miesięcy temu

Beata Kozidrak, ikona polskiej sceny muzycznej, obchodzi w tym roku imponujące 45-lecie działalności artystycznej z zespołem Bajm. Przez dekady była kojarzona z odważnym wizerunkiem i pełnymi pasji występami, a jej ekstrawaganckie stylizacje i widowiskowe choreografie są elementami rozpoznawczymi. Jednak ostatni występ artystki w Szczecinie wywołał niemałe zamieszanie w sieci. Wiele osób zabrało głos, komentując zachowanie artystki. Teraz na ten temat postanowiła wypowiedzieć się jej koleżanka po fachu – Doda, która nie gryzła się w język.

Kontrowersyjny występ

14 września, podczas koncertu w ramach jubileuszowej trasy, 64-letnia wokalistka zaprezentowała wyjątkowo zmysłowy taniec do utworu „Ok, ok, nic nie wiem”. Jej ruchy oraz kontakt fizyczny z muzykiem na scenie wzbudziły mieszane reakcje. Internauci podzielili się na dwa obozy: część z nich broniła artystycznej wolności Kozidrak, inni zaś wyrazili oburzenie, uważając jej zachowanie za nieodpowiednie.

Wideo z fragmentem występu gwałtownie rozprzestrzeniło się w mediach społecznościowych, a komentarze zarówno pozytywne, jak i krytyczne zaczęły zalewać Internet. Sprawa stała się na tyle głośna, iż sama Kozidrak zdecydowała się na reakcję, publikując humorystyczne oświadczenie, w którym nawiązała do kontrowersji. Jak ujawniła, doradziła jej to córka, która zasugerowała lekko żartobliwy ton odpowiedzi.

Ubrana w różowe pióra Beata Kozidrak komentuje “aferę” ze zmysłowym tańcem!

Doda skomentowała występ Kozidrak

Wśród osób zapytanych o opinię na temat tego wydarzenia znalazła się także Doda, młodsza koleżanka po fachu, znana z odważnych wystąpień i artystycznego nonkonformizmu. Dorota Rabczewska, bo tak naprawdę nazywa się Doda, od lat uchodzi za mistrzynię scenicznego show, gdzie każdy detal, od choreografii po kostiumy, jest dopracowany na najwyższym poziomie.

Zapytana przez dziennikarza serwisu „Świat Gwiazd” o ocenę zmysłowego tańca Kozidrak, Doda zareagowała z wyrozumiałością i zrozumieniem. Podkreśliła, iż artysta ma prawo wyrażać się na scenie w dowolny sposób, a krytyka jest nieodłącznym elementem działalności publicznej. Zwróciła uwagę na to, iż współczesna publiczność często reaguje emocjonalnie na odważne gesty, co sprawia, iż tego typu sytuacje stają się „pożywką” dla mediów i internautów.

“Ze względu na wiek, ze względu prawdopodobnie na stan nietrzeźwości i ze względu na to, iż ludzie są zaściankowi, ludzie są małostkowi i mają wredny, podły charakter. Dają możliwość seksualnego tańca, wyzwolenia i pijackiego szaleństwa na scenie tylko młodym, a już starszym artystom każą założyć worek pokutny, garsonkę, a najlepiej do trumny. Jakby zapominali, iż scena nie ma wieku i rock and roll rządzi się swoimi prawami.”

Doda zaznaczyła także, iż każdy artysta, w tym Kozidrak, ma swoje unikalne podejście do występów i sposób prezentowania się na scenie. Chociaż sama często spotyka się z krytyką, zawsze stara się pozostawać wierna swoim artystycznym wyborom. Sugerowała, iż skandale tego rodzaju są nieodłącznym elementem kariery gwiazd muzyki, a ich odbiór zależy od subiektywnych gustów odbiorców.

“Artysta po to wybrał sobie taki zawód, biorąc na siebie wszystkie plusy i minusy i naprawdę czasami okropne cienie kariery, naprawdę straszne rzeczy po hejt po lincz po brak prywatności, po nieudane życie prywatne. To są czasami nieszczęśliwe losy, które kreuje kariera właśnie po to, żeby mogli do końca życia, chociaż na tej scenie być sobą, wariować, szaleć, a jak się komuś nie podoba, to niech sobie idzie k**wa do kącika poezji śpiewanej albo na jazz.”

Choć występ Beaty Kozidrak wywołał lawinę komentarzy, nie sposób zaprzeczyć, iż wokalistka od lat pozostaje na szczycie polskiej sceny muzycznej, a jej kariera jest dowodem na to, iż potrafi ona wzbudzać emocje zarówno wśród fanów, jak i krytyków. Niezależnie od kontrowersji, artystka przez cały czas cieszy się ogromnym szacunkiem i popularnością, a jej jubileuszowe występy wciąż przyciągają tłumy.

scena z: Doda, SK:, , fot. Niemiec/AKPA

Czy afera wokół sensualnego tańca Kozidrak będzie miała długotrwałe konsekwencje dla jej wizerunku? Trudno powiedzieć, jednak jedno jest pewne – Beata Kozidrak nie boi się iść własną drogą, a wsparcie koleżanek z branży, takich jak Doda, pokazuje, iż w artystycznym świecie najważniejsze jest pozostanie sobą.

Zobacz także: Akpa, Instagram

, Youtube

Idź do oryginalnego materiału