W warszawskim Klubie Bilardowym Falcon 17 listopada tłumnie zebrali się fani zespołu TSA MNKWL. Tego dnia odbywał się koncert promocujący wydany w ubiegłym roku krążek zespołu pt. „NIEZWYCIĘŻONY”.
Od pierwszych sekund mocne brzmienie gitar oraz niezwykle charyzmatyczny wokal lidera wypełniły klub. Zespół rozpoczął kilkoma starszymi utworami, jak: „Głodny”, „Chodzą ludzie”, „Na co Cię stać”. A po dobrej rozgrzewce przyszła kolej na nowe kawałki, m.in.: niszczycielski „Żarłacz„, ostro podkręcający tempo „Ostatni pociąg”, „Zmora” o niespełnionej miłości czy życiowe „Jak jest” z ciężkim riffem.
Artyści doskonale wiedzieli, jak porwać publiczność. Gitarzyści często podchodzili do krawędzi sceny, prezentując wirtuozyjne, wręcz hipnotyzujące solówki… a wokalista biegał po stołach podrywając widzów z krzeseł. Z każdym kolejnym numerem zaangażowanie publiczności rosło.
Prawdziwym gwoździem programu było emocjonalne wykonanie „51”, którego nie mogło zabraknąć w ten listopadowy wieczór. Lider zadedykował utwór wszystkim tym, którzy patrzą na nas z góry i kompozytorowi Andrzejowi Nowakowi. Jak za starych dobrych czasów wśród publiczności, oprócz telefonów, widać było również płonące zapalniczki…
Na setliście poza mocnymi energetycznymi kawałkami znalazła się też gitarowa ballada „Tylko„, z trafiającymi do serca słowami: „Tylko mnie kochaj i bądź!”.
Zespół zakończył występ kultowymi: „Heavy Metal świat” oraz „Marsz wilków”, który powstał w 1982 roku do filmu Akademia Pana Kleksa.
To był wieczór pełen rockowego szaleństwa. TSA pokazali, iż są w świetnej formie i wciąż potrafią dostarczyć niezapomnianych wrażeń. Nowymi utworami grupa w pięknym stylu kontynuuje wcześniejszy dorobek, jednocześnie dodając nowej siły i energii typowym dla zespołu brzmieniom. Ciężkie gitary, mocna perkusja, rasowy zadziorny wokal, autentyczność i wolność – to jest duch polskiego heavy metalu.
Jeśli jeszcze nie widzieliście ich na żywo, to pora nadrobić zaległości. niedługo nadarzy się ku temu okazja – zespół wystąpi w warszawskiej Progresji wraz z Polish Metal Alliance już 14 grudnia br. Szczerze polecam!
Anka
Foto Karolina Filarczyk